Data: 2009-09-18 19:57:55
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Robakks pisze:
>
> Chech Redarcie,,, :)
> Twoja wypowiedź byłaby fajna, gdyby nie te personalne insynuacje
> "do Ciebie dociera tylko monochromatyczne błyskanie"
> "którego Ci jest potrzebne" -- a więc stawiasz się w roli
> wszystkowiedzącego, który WIE co do mnie dociera
> i WIE lepiej ode mnie co jest mi potrzebne. ;)
> Zapamiętaj Drogi Kolego: nie jesteś wszystkowiedzący, więc nie wiesz
> co do mnie dociera i nie wiesz co jest mi potrzebne. :-)
> . . .
> Paulince dałem do myślenia:
> on/ona zastanawia się po co ludzie dodają fikcyjne profile do grona
> znajomych, a ja jej wyjaśniam, że to co nazywa fikcyjnym profilem
> wcale takim straszliwie fikcyjnym nie jest, bowiem zawiera konkretne
> niefikcyjne elementy falsyfikowalne realnie.
I oczywiście myślisz, że ktoś te dane sprawdza weryfikuje, a nie
bezmyślnie powiększa grono znajomych, myśląc naiwnie : ilość moich
znajomych odpowiada temu, jak bardzo mnie ludzie lubią. O naiwności...
> Podaję jej przykład po samej sobie, że choć jest bardziej fikcyjna
> to mimo to ludzie próbują ją ściągnąć do kręgu swoich znajomych,
> choć broni się przed ujawnieniem prawdy o sobie. :-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości
Prawda o mnie, o moich porodach, dzieciach, mężu, rodzinie itd. jest
ogólnie dostępna. Wystarczy poczytać.
--
Paulinka
|