Data: 2008-10-26 18:22:57
Temat: Re: robić raban czy dać spokój?
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(K)a pisze:
> a dla mnie obrzydliwe sa ich marne zarobki i brak wynagrodzenia rownemu ich
> trudowi, jaki wkladaja w prace.
Nikt ich do tego nie zmusza. Jest wolny rynek, mogą iść pracować gdzie
chcą. Zresztą nie o tym mowa. Zarobki nauczycieli to zupełnie inna
kwestia do rozstrzygnięcia. A uczciwość to uczciwość. Jeśli ktoś
decyduje się na jakieś warunki pracy, to nie może nieuczciwie do tej
pracy potem podchodzić.
> inni tacy sami. Ten sam gatunek ludzki.
Co Ty mówisz? Wszyscy nauczyciele tacy sami? Nie żartuj.
> to juz jest przestepstwo. Wyjazd za zarobkiem nie jest.
A branie lewych zwolnień i praca w innym miejscu w tym czasie to co -
nie przestępstwo?
> zenada jest wymaganie Judyma od innych, i awanturowanie sie tam gdzie jest
> ten slabszy. Idz sie awanturuj do kuratorium, ze nic nie robia zeby kadre
> trzymac w szkole....
Po pierwsze to ja się nie awanturuję. A kadra sama trzyma się kurczowo
szkoły jak tylko może. Wiem coś o tym.
Ewa
|