Data: 2002-01-21 10:07:12
Temat: Re: rocznica - co podać?
Od: "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marynatko, mozesz mnie wynajac do gotowania za niewielka doprawdy oplata ;)
A tak powaznie, polecami miesa w sosie z plesniaka, najprostsze w swiecie:
plastry dajmy na to schabu ugniatasz reka, obsmazasz na malej ilosci oliwy
(nie extra-vergine, bron Boze) na mocnym ogniu po 2-3 minuty na strone, po
czy ten ogien zmniejszasz, zeby sobie tak pyrkal leciutko, na patelnie
wrzucasz ser plesniowy (najlepiej sprawdza mi sie Dor Blue albo cos w ten
desen, Rokpola nie polecam) Jak sie serek rozpusci zalewasz smietana UHT (ja
uzywam "Hej" 9%) i na tym malym ogniu, mieszajac i pzrewracajac mieso od
czasu do czasu, pozwalasz tej smietanie w duzym stopniu wyparowac. Moze
nabrac lekko brazowego koloru (nie udalo mi sie jeszcze tego uniknac) Do
tego mozesz upiec lub usmazyc ziemniaczki krojone w osemki, w mundurkach
dobrze wyszorowanych. Salatka zgodnie z gustem.
Przygotowanie szybkie i proste i wszyscy mdleja z zachwytu, nawet jesli nie
lubia plesniaka (nie czuc tego charakterystycznego smaku, jak na surowo)
Margola
|