Data: 2009-07-30 15:10:15
Temat: Re: rola ojca
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak wrote:
> W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>>>>>> Poza tym- nikt nie ma wpływu na to, czego się dzieci uczą- co
>>>>>> wywołuje napięcia społeczne (vide- przymusowa "kondomizacja"
>>>>>> szkół).
>>>>>
>>>>> Co to znaczy "kondomizacja" szkół? Przepraszam, ale chyba nie na
>>>>> czasie jestem, bo nie rozumiem. Chodzi o wychowanie seksualne?
>>>>
>>>> Przychodzą do szkoły tak zwani "kondomiarze"- to tacy wesołkowie,
>>>> co przedstawiają się często jako wolontariusze, wchodzą do klas, i-
>>>> zakładają prezerwatywy na banany, czy robią inne tego typu rzeczy
>>>> przy dzieciach, za które w normalnym kraju powinni być wybatożeni
>>>> na miejskim rynku.
>>> Za pokazywanie banana? A i owszem.
>> za deprawację nieletnich
> Pieski i motylki też radzę wytłuc. Bo kopulują często na widoku.
Z piesków smalec, a motylem byłem. Proces rozpoczęty. :)
--
pozdrawiam
michał
|