Data: 2009-07-30 22:21:29
Temat: Re: rola ojca
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
michal pisze:
> tren R wrote:
>>>>>>>>> Chciałem Ci tylko powiedzieć, że dzieci marginesu mają takie
>>>>>>>>> samo prawo do zdobywania wiedzy i nikt z kolei nie ma prawa u
>>>>>>>>> progu jego życia decydować o odcinaniu go od szans. Koniec i
>>>>>>>>> kropka. :)
>>>>>>>> czy jesteś za możliwością aborcji?
>>>>>>> Jeśli to początek jakiejś ankiety, to pozwolę sobie najpierw
>>>>>>> zapytać o cel tego badania.
>>>>>> pytanie dodatkowe - dla uczniów szkół koedukacyjnych - czy dzieci
>>>>>> napoczęte mają takie samo prawo do życia i nikt z kolei nie ma
>>>>>> prawa u progu ich życia decydować o odcinaniu go od niego. koniec
>>>>>> i kropka?
>>>>> Po bezspornym ustaleniu początku napoczęcia - tak.
>>>> początek jest bezsporny. sporna jest możliwość aborcji.
>>> Jest sporne i zawsze będzie sporne, w którym momencie jest już
>>> człowiek, a w którym nie. Dlatego jest to fajny temat. W każdym
>>> pokoleniu będzie aktualny.
>
>> gdyby nie kwestia aborcji, nie byłoby żadnego sporu.
>> człowiek zaczyna się w momencie zapłodnienia.
>> możesz sie natomiast z kimśtam się spierać czy chcesz go wyskrobać do
>> 3 czy 12 tygodnia.
>
> Jestem za tym, żeby nigdy nie wolno było zabijać człowieka. Ale chcę
> wiedzieć, gdzie jest ten początek, bo niektórzy twierdzą, że w stomilu.
> A z tym się nie zgadzam.
niektórzy twierdzą że nie ma żadnego końca a ni początku, a wszystko
jest jednością.
zapłodnienie to początek nowego człowieka i już.
"mądry to zrozumie, z głupim szkoda gadać"
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
|