> A smak czy to nie jest zaleta? poza tym borówka znacznie lepiej i dłużej
> trzyma sie na krzaku, można ją zerwać kiedy się chce, podczas gdy kamczacka
> nie dość, że kwaśna i mała to obsypuję się szybko i ląduje pod krzewem. Może
> ja mam niezbyt dobrą odmianę ale trzymam ją tylko ze względu na walory
> estetyczne.
> Zgadzam się z Marią, że jeśli chodzi o wymagania to przy tej amerykańskiej
> trzeba się trochę natrudzić ale wysiłek się bardzo opłaca !! Miernikiem
> wartości jest dla mnie fakt, że jest to owoc najchętniej spożywany i zrywany
> własnoręcznie przez dzieci.
> Pozdrawiam, Bogda
> >

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby mieć jedną i drugą.Nierówne
dojrzewanie dla jednych jest zaletą, dla innych wadą.To są rośliny
całkiem różne, nawet ze sobą nie spokrewnione.Smak owoców inny
wszystko pozostałe również inne.
Pozdrowienia. Mirzan
> >
> > --
> >
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl