Data: 2006-04-21 12:38:08
Temat: Re: ryz - podstawa zdrowej kuchni
Od: "1.org.pl Member" <3...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Waldek powiedzial:
> dobrze, ze nie Rydzyk...
> nie cala woda odparowywuje, tylko ryz ja pochlania.
smazone rydze? w bryndzy? po burgundzku? ze swiezym czosnkiem?
zaproponowal marszalek Smigly Rydz (donosnym glosem z kabiny WC)
poprosze mi Smignac Rydza ;-P
> mozna tez ryz dac na talerz. Albo ryrz na talez?
ortografia na wesolo jest zbednym tworem UFO
i na smutno tez
> ja robie podobnie, ale bez kryszny ;-)
kuchnia kryszny jest generalnie super super hiper
naprawde niektóre przepisy sa znakomite, no ale nikt i nic
nie pobije pszenicy - lubicie pszenice?
> Znaczy najpierw ryz lekko podpiekam na sklarowanym masle (tak z pól
> lyzeczki), na to woda i sól i pod przykryciem sobie pipka, az wody ma, a
> ryz gotowy.
ja nie dodaje ani soli, ani masla, bo staram sie jesc ryz a nie
sól z maslem
nie uznaje dodatków, wole supiac sie a samym sednie,,, w przypadku
ryzu...
i w zyciu chyba tez
> dziki ryz nie jest ryzem i smakuje bardzo dobrze do duszonej ryby, a
> takze do salatki.
no, dziki ryz ma duzo bialka i gotuje sie go niezmiernie dlugo
hmm... nic nie pobije brazowego ryzu... aha i przenicy tez nic nie
pobije
chyba poswiece pszenicy kolejny artykul:-)
|