Data: 2005-03-18 11:25:29
Temat: Re: schab faszerowany sliwkami i morelami
Od: tucherka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
MadziaK napisał(a):
> Poguglalam i znalazlam:)
> ale wszedzie jest, ze podlewac woda w trakcie pieczenia itp itd, by nie
> wysechl.
>
> czy nie mozna by go upiec w rekawie? i po klopocie?
>
> i moze jeszcze jakies przepisy, chodzi o to by byl na zimno;)
> MadziaK
>
>
schab na zimno świetna rzecz !!! nic prostszego :)
ja nigdy nie podlewam wodą w czasie pieczenia i nie piekę go w rękawie
bo niedobry wychodzi....najpierw oczyszczony schab nadziewam
śliwkami...potem nacieram przyprawami z oliwą...chwilke on sobie leży w
lodówie...potem podsmażam go na patelni ze wszystkich stron, wkładam
mięsko do naczynia, w którym ma się piec...wszystko to co zostało na
patelni po jego podsmażeniu podlewam niecałą szklanką wody i siup
wszystko do mieska, czasami wrzucam ząbek czosnku i pokrojąna marchewke
w talarki....wszystko się ładnie piecze....po jakiejś godzince
przewracam mięsko na drugą stronę...w czasie pieczenia można po prostu
polewać mięso wytapiającym sie tłuszczem...nie trzeba juz podlewać wodą
dodatkowo....wychodzi pyszniutkie....najpierw do obiadku z kluskami
śląskimi, a potem na kolacyjke na świeżutką bułeczke z masełkiem :) :) :)
mniam :-)
pozdr tuch :)
|