Data: 2011-09-16 08:33:46
Temat: Re: śladowe ilości WTF - skąd?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 16 Sep 2011 01:23:21 -0700 (PDT), ZbyszekZ napisał(a):
> Nie w HACCP a dzięki HACCP - wiadomo że są. Bez szczegółowej kontroli nikt by tego
nie wiedział.
Wie, ponieważ były zatrucia - i te szczegółowe kontrole wynikły po
zatruciach, a nie z racji hacapu.
> Co prawda wydaje i się że jeśli ktoś jest tak silnie uczulony aby zareagować
wstrząsem anafilaktycznym na drobiny orzeszków czy czegoś innego to raczej dla jego
dobrego samopoczucia nie powinno się go wypuszczać ze sterylnych pomieszczeń.
Ależ takich osób jest mnóstwo.
--
XL
|