Strona główna Grupy pl.sci.medycyna slowa, ktore nigdy nie powinny pasc Re: slowa, ktore nigdy nie powinny pasc

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: slowa, ktore nigdy nie powinny pasc

« poprzedni post następny post »
Data: 2005-06-18 20:30:34
Temat: Re: slowa, ktore nigdy nie powinny pasc
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

On Sat, 18 Jun 2005, Piotr wrote:

> pojęcia RUTYNY. Jest to zjawisko w zasadzie nieuniknione, w każdej grupie
> zawodowej. Proszę Szanownych Grupowiczów o zastanowienie się, czy oni sami
> nie padają w swojej pracy ofiarą rutyny. Czy ekonomiści nie mówią o

rutyna ma swoje dobre i zle strony. Poczatkowo umozliwia uzyskac
odpowiedni poziom diagnostyki i leczenie poprzez okreslenie standardow
leczenia. Akredytacji szpitali iso - czym sa jak nie sformalizowana
rutyna akceptowana zreszta szeroko spolecznie. No wiec prosze nam
rutyny nie wypominac, skoro powszechnie uwaza sie, ze az taka scisla
standaryzacja, ktora sankcjonuje w postaci standardow nawet procedure
mycia rak jest powszechnie zalecana w Polsce i wydaje sie na to
mnostwo pieniedzy. Jednak nadmierna rutyna a wydaje sie, ze osiagnelismy
wlasnie taki stan w Polsce, moze byc zabojcza. Wymusza ona brak
myslenia tylko stosowanie sie do gotowych procedur, ktore sa spisane.
Najmniejsze odstepstwo od procedury (ktore czasami wrecz dla ratowania
zycia jest niezbedne) jest traktowane jako "powazny blad".
Nie ufa sie wiec wiedzy lekarza, wyksztalceniu i zdolnosci do
podejmowania trudnych wyzwan a ufa sie jedynie spisanym algorytmom.
W tzw. rutynowych sytuacjach te algorytmy dzialaja. Ale w sytyacjach
nietypowych nalezaloby zaufac wiedzy lekarza i dac mu stosowny
zakres autonomii w decydowaniu. Skoro uzyskal dyplom, ukonczyl staz
i uzyskal specjalizacje i dziala na rzecz zdrowia chorego, wierzymy,
ze jego decyzje, jesli da sie je uzasadnic na podstawie EMB sa wlasciwe.
No ale jesli dzis media mowia ze kazdy lekarz "jest niedouczony,
bierze lapowki za marna prace, jezdzi super samochodami i
przekazuje informacje o zgonach zakladom pogrzebowym" a kazdy
ksiadz "to pedofil" - to lekarzom narzuca sie urzedowe zbyt
silne moim zdaniem ograniczenia a ksieza boja sie (co mowil
mi moj znajomy ksiadz) organizowac duszpasterstwa dla dzieci,
oazy itp. bo moga byc posadzeni za samo zorganizowanie ogniska
i spiewanie piesni religijnych z gra na gitarze w czym ja
wielokrotnie uczestniczylem i nic zlego mi sie nie dzialo)
Przy okazji pozdrowienia dla Michalitow, do ich parafii
nalezalem a jutro jest betyfikacja ich zalozyciela

W dobie pelnego dostepu poprzez Internet do najbardziej prestizowych
czasopism lekarskich (ja taki dostep np. mam) procedury akredytacyjne
nie beda nadazac za postepem medycyny. Spisanie procedury to czynnosc
biurokratyczna - musi sie zebrac gremium, spisac to uchwalic itp.
Dzis to uchwali, jutro w JAMA moga napisac cos innego. I wowczas
jak leczyc. Wg niezaktualizowanej procedury czy wg. aktualnych
zalecen JAMA? Jest jakis prawnik to niech mi powie?

Rozne sa przyczyny dazenia do scislej rutynizacji ale w naszym
kraju trzeba wziac pod uwage jedna powazna przyczyne dla
nie tylko rutyny sformalizowanej ale takze tej codziennej
w postepowaniu z pacjentem. Otoz ta przyczyna jest zbyt
mala ilosc czasu jaka lekarz moze poswiecic pacjentowi
oraz generalnie fakt, ze polscy lekarze w ogole za duzo
pracuja w porownaniu do ich kolego z krajow zachodnich,
ktorzy mniej pracujac znacznie wiecej zarabiaja.
Jesli mam tylko 10 minut na pacjenta to mam sklonnosci
do rutynizowania pewnych czynnosci lekarskich, zbierania,
wywiadu, stawiania diagnozy czy wypisywania recept.
Nie ma czasu na uwzglednianie potrzeb pacjenta w zakresie
podejscia, tlumacznenia mu pol godziny, dzialania kojaca
na jego leki zwiazane z uslyszeniem niepomyslnej diagnozy.
Z reguly na to wlasnie nie ma czasu ... no bo nastepni
czekaja ... . I pacjent czuje dyskomfort mimo, ze medycznie,
formalnie jest prawidlowo "zalatwiony". I czesto na tym
tle powstaja nieporozumienia bo pacjent sklada skargi
i uzyskuje informacje, ze uzyskal prawidlowe swiadczenie.

Oczywiscie to nie tlumaczy chamstwa ale tlumaczy czesto
uprzejmy ale suchy, krotki sposob rozmowy z pacjentem
czesto uzupelniony informacja "a reszte prosze przeczytac
w broszurze albo wyjasnic przy okazji z lekarzem pierwszego
kontaktu (jak bedzie tez mial czas)

Przepraszam ze tak dlugo ale troche zajmuje sie tymi
problemami (dotyczacymi internetu i medycyny) w
tzw. mojej dzialalnosci "naukowej" (za wiele powiedziane)

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
18.06 Piotr Kasztelowicz
19.06 grupy
19.06 taora
19.06 Piotr
19.06 Piotr
19.06 Piotr Kasztelowicz
19.06 dogma25
19.06 Robert Pyzel
20.06 Cathleen
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?
Taa daam
Leki na zapalenie żołądka
Pacjent na rezonans magnetyczny
NEW US STUDY RESULTS Corona vaccination less effective in children
Kolejki do punktów krwiodawstwa
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6