Data: 2003-09-10 22:24:05
Temat: Re: smazenie omletu
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka" <y...@a...pl> napisał w wiadomości
news:1a8d.000000ab.3f5f4b8b@newsgate.onet.pl...
> czesc,
>
> chce zrobic trzecie podejscie do omletu, wszystko ok, tylko nie umiem go
> usmazayc w calosci. Przypala sie, i w trakcie przekladania na druga storne
> rozwala, rozsypuje na kawalki.
> Jak smazyc? na czym? na jakim tluszczu? prosze o jakies wskazowki, bo
> zaprzestane moich prob... a moje kolezanka robi taaakie pyszne omlety...
Ja omlety smażę pod przykryciem. Ścinają się z wierzchu i wychodzą idealnie.
Ważny jest kształt pokrywki, bo omlet rośnie w czasie smażenia pokrywka musi
być bardzo wypukła, a nie płaska. Moja pokrywa jest na wysokość drugie tyle
co patelnia. po kilku minutach jak się zetnie przewracam na druga stronę
łopatka - wychodzi idealnie.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|