Data: 2006-06-22 16:06:20
Temat: Re: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nika wrote:
>> Krojenie czuszki w rekawiczkach jednorazowych to faktycznie jakis
>> farmazon
>> kompleny... jednak zapewne chozilo mu o to zeby pozniej nie zatrzec sobie
>> oczu pozostalosciami na rekach/palcach...
>
>
> Ja sama kroję ostre papryczki w rękawiczkach, chociaż Kuronia nigdy nie
> oglądałam. Jak pierwszy raz spróbowałam nożem w gołej dłoni, to skóra
> piekła mnie makabrycznie, a każde umycie rąk tylko pogarszało sytuację.
> Jeśli ktoś zna lepszy sposób, to chętnie się dowiem. (BTW, trik z
> krojeniem cebuli z zapałką w zębach też na mnie nie działa).
Jezeli nie mam dostepu do jednorazowych rekawiczek to kroje uzywajac
noza *i* widelca, w ten sposob nie mam kontaktu z papryczka.
Ewcia
--
Niesz
|