Data: 2005-10-03 18:30:54
Temat: Re: uzywanie opalarki :)
Od: Artur Dębski <a...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ja w sumie też się nie znam, ponieważ nigdy nie opalałem opalarką
> grzejników, ale wydaje mi się, że kaloryfer (cięzkie i lite żelastwo, nie
> daj Boże żeliwne jeszcze) będzie trudniej rozgrzać niż niezbyt masywny
> pręt w ażurowej balustradzie. Ale rzecz jest do sprawdzenia, być może nie
> mam racji :-)
>
> J.
A po co chcesz rozgrzewać cały kaloryfer?
wystarczy tylko 2mm farby na nim rozgrzać
i zeskrobać. Nie będzie zadnego dymu
ani nie za dużo smrodu. Nikt się niczym nie poparzy
jak ktoś tu saugerował.
A preparat będzie się mazał.
A.D.
|