Data: 2005-10-03 20:03:09
Temat: Re: uzywanie opalarki :)
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> mam stary kaloryfer ,malowany milion razy ,poniewaz wymiana nie wchodzi
> w gre ,doradzono uzycie opalarki i ponowne pomalowanie ,i jak sie do
> tego zabrac żeby nie opalic niczego innego oprocz celu?
> jakies porady,instrukcje?
> thx
> p.
To co chcesz zrobić jest wbrew logice. Żeby opalić farbe trzeba ją podgrzać do
temperatury powyżej 300stopni. Na kaloryferze się nie da bo jest w nim woda (
chyba ze nie ma w nim wody). Woda wrze w temp 100stopni. Brakuje jeszcze z 200
stopni żeby farba zaczęła odchodzić. Kaloryfer jest robiony po to żeby dobrze
przewodził ciepło. I nie ma znaczenia w którą stronę. Możesz spróbować. Ale
oczami wyobraźni widzę ze nic z tego nie bedzie. Nawarczyś zrobisz troche smrodu
i na tym sie skończy. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|