Data: 2005-07-04 12:17:25
Temat: Re: [w-wa] I po spotkaniu.
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 4 Jul 2005 12:11:51 +0200, in pl.rec.uroda "Justyna
Bargielska" <s...@g...pl> wrote in
<dab21b$5pt$1@inews.gazeta.pl>:
>Eee, bo zła jestem, nie chce mi się gadać. Normalnie jak ten klasyk
>kinematografii: "Stracony weekend". Kasica, nawet Ci wygrzebałam
>tę szwajcarską książkę; no, ale życie rodzinne, transwojewódzkie.
>Sorry.
Jesteś ciapa i jesteś jeden obiad, jednego drinka i jedne lody do
tyłu, następną razą zjesz wszystkiego podwójnie. Ale poza tym, don't
worry. Są większe problemy. Jak na przykład niewystępowanie w
przyrodzie tiulowego nie-za-bardzo-koronkowego stanika w kolorze
turkusowym, rozmiar 75A. Miękkiego, bez gąbki, wody, oliwki, poduszek
i pasków ściągających mi biust w okolice mostka.
>PS Cieszę się bardzo, żeście się dobrze bawiły. A spódniczkę
>mi wymienili na niebieską. W pierwszej wersji, tej 42, była brązowa
>- gdyż marzyłam o brązowej. Kurna.
No to Ci powiem, że piękną brązową kupiłam kiedyś-tam w promodzie,
chyba nawet pyskowałam o tym cudzie tutaj. A jak nie pyskowałam, to
naści linka: http://42.pl/url/dd9. Tam teraz przeceny, może idź i
sobie kup?
>PPS Natomiast w ramach moich popojutrzejszych urodzin dostałam
>dwa lakiery do paznokci Guerlaina. Rose Nuage i drugi Rouge
>Baroque. Tylko że ja nie używam lakierów do paznokci. Chce któraś?
>[tak, no, megadoła mam po tym weekendzie].
Guerlain to dobra firma, ale ja samodzielnie paznokci nie maluję, a
jak mi malują, to wyłącznie frencza, bo mam obsesję kolorystyczną i
musiałabym 2-3 tygodznie nosić tylko ciuchy pod te kolory, co na
rękach/nogach.
amg
|