Data: 2001-09-12 09:13:23
Temat: Re: wojna?
Od: "Aldik" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "FeLicja" <f...@a...com> napisał w wiadomości
news:20010912001006.08116.00002324@mb-mq.aol.com...
> Pomimo, ze w WTC pracuje (a raczej pracowalo) ok 50 tys osob, to widzialam
w TV
> wywiad z osobami, ktore wyszly az z 70 pietra (a bylo 110) -
prawdopodobnie z
> budynku, ktory zostal zaatakowny jako pierwszy i blizej szczytu. Kazdy z
A ja widziałam krótką rozmowę z gościem, który pracuje... pracował na 71
piętrze. Tego dnia miał wolne. On już wie, że z jego firmy nikt nie ocalał.
Nie wyobrażam sobie tego: pracujesz ileś lat, znasz tych ludzi przynajmniej
z widzenia i nagle koniec - wszystko staje się historią, nie ma śladu.
Jest jeszcze coś, może przyziemne w dniu dzisiejszym, ale będzie istotne już
wkrótce. W WTC było wiele ważnych firm. Przecież każda firma ma jakieś ważne
dane, papierowe czy elektroniczne dotyczące swojej działalności jak i swoich
pracowników. Tego już nie ma. Może niektóre firmy miały część dokumentów
gdzieś skopiowanych, ale nie wierzę żeby całość. Taka tragedia nikomu się
nawet nie śniła...
> Mieszkalam w NY ponad 8 lat i mam wiele wspanialych wspomnien z tym
miastem,
> ogromny szacunek dla ich policji i strazy, dla mieszkancow. A czytajac
Was juz
> jakis czas czuje, jakbym Was wszystkich znala bardzo dobrze :)
> pozdrawiam Was i zycze nam wszystkim lepszych wiadomosci dzisiejszego
ranka.
Wzajemnie, Kasiu.
Pozdry
Aldik
-- Władza to nie tylko to co masz,
-- ale także to co twoi wrogowie sądzą, że masz
-- (Saul Alinsky)
|