Data: 2002-07-11 09:33:20
Temat: Re: wspólne spanie
Od: "Qwax" <...@...q>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Nie, nie dbałam o bezstresowe wychowanie dzieci, bo od zawsze
uważałam
...
[ciach]
...
> pomóc sie wyciszyć.
>
Ogólnie się zgadzam - ale współczuje że nie znalazłaś 'sposobu na
dziecko'.
Nie wiem dlaczego tak jest ale oboje moich dzieci (z różnych matek)
śpi na zasadzie "no to dziecko zasnęło - włączaj odkurzacz trzeba
posprzątać" - chociaż w przypadku drugiego z dzieci (TŻ o mniej
zbliżonych do mnie poglądach na wychowanie dzieci) problemy były
(trochę) większe.
Pozdrawiam
Qwax
|