Data: 2003-06-17 09:54:08
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Od: "Ijon" <i...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<j...@b...pl> wrote in message
news:43c3.0000003d.3eeec0b6@newsgate.onet.pl...
> Chciałam się tylko wyżalić.
> Mam niezła chandrę. Wczoraj przekroczyłam magiczny wiek "30". Spodziewałam
się
> z tej okazji czegoś od TŻ - kwiatka? "pamiątkowego" drobiazgu? Może za
wiele
> oczekiwałam? Owszem otrzymałam prezent - butelkę jakiegoś wina (ja z tych
> pijących inaczej - raz do roku lampka szampana, czy kilka łyków piwa )-
chłodzi
> się w lodowce, bo TŻ nie przyszło do głowy, by nalać do kieliszków.
> Przeryczałam wiele godzin, ale wiem, że nie tędy droga.
Oczywiscie ze nie tedy !
Co przyniosl to przyniosl - ale jednak pamietal !
Zerwij z malkontenctwem, bo do konca zycia bedziesz nieszczesliwa. Trzeba
sie cieszyc z tego co sie ma (co nie oznacza ze nie mozna dazyc do czegos
wiecej ... )
|