Data: 2006-11-11 02:48:20
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> wrote in message
news:eiv5io$s0r$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> na torebkę mam patent taki- kładę na podłodze, a uchwyt przekładam przez
>>> przyrzą (nie wiem jak to się nazywa) służący do zmiany biegów.
>>
>> Ten przyrząd nazywa się dźwignią zmiany biegów.
>
> o widzisz. O to mi chodziło :)
nie tylko ty, kiedys wiozlam kolezanke, i odkrylysmy, ze robimy
dokladnie to samo. czyli torebka przez dzwignie- tyle tylko, ze
ja mam automatyczna skrzynke, wiec srednio mi to przeszkadza,
a nie klade jej tam, bo sie boje zlodzieja, a raczej tego, ze w czasie
zakretow torebka zarzucalo na siedzeniu za bardzo. :)
iwon(K)a
|