Data: 2006-10-15 20:20:49
Temat: Re: złodziej w klasie (ot)
Od: "Xena" <ttatianka@blabla_poczta.fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości:18fewmj121stc$....@4...ne
t,
Szerr <s...@g...peel> napisał(a):
> Dnia Sun, 15 Oct 2006 16:33:53 +0200, Harun al Rashid w wiadomości
> <news:453246d8$1@news.home.net.pl> napisał(a):
>
>> W ramach obowiązków powinna ustalić tożsamość sprawcy, zbadać
>> przyczyny takiego zachowania, ocenić ewentualną groźbę/fakt
>> demoralizacji siedmiolatka i podjąć odpowiednie kroki, by jego
>> zachowanie się zmieniło.
>
> No i zadbać, aby zająć się odczuciami pokrzywdzonego, jego potrzebami
> i krzywdą.
O. O właśnie o to mi chodziło. Bo na razie "kara" dotyka niewinnych. Nie
dość, że rąbnięto im kasę, nie mogą skorzystać z bufetu, to jeszcze
złodziejowi nie dośc, że się upiekło, to jeszcze może działać dalej i
złodziej może sobie kupować gumy w bufecie. Prawo i Sprawiedliwośc po prostu
;-)
pozdrawiam Tatiana
--
Wielka polityka to tylko zdrowy rozsądek zastosowany do wielkich rzeczy
/Napoleon/
|