Message-ID: <3...@p...pl>
Date: Mon, 21 Jan 2002 13:28:13 +0100
From: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
X-Mailer: Mozilla 4.78 [en] (Win98; U)
X-Accept-Language: en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: zmywarka w pomieszczeniu gospodarczym? [długie i z obrazkami :)]
References: <a2gmhp$2fet$1@news2.ipartners.pl> <3...@p...pl>
<a2gqtn$2isd$1@news2.ipartners.pl> <3...@p...pl>
<a2h0ad$2mkd$1@news2.ipartners.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 193.0.74.71
X-Trace: news.home.net.pl 1011616130 193.0.74.71 (21 Jan 2002 13:28:50 +0100)
Organization: HomeNet News Server
Lines: 48
X-Authenticated-User: k...@p...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.astercity.net!news.ipartners.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:6440
Ukryj nagłówki
"Hanka Skwarczyńska" napisala:
> Zgadza się :) Ale bajer z suszarką mi się podoba, nie wszystko
> da się myć w zmywarce, a to umyte niekoniecznie musi mi się
> pętać pod nogami. Zrobię sobie suszarkę opcjonalną, będzie dwa w
> jednym. Masz więcej takich pomysłów?
A co chcesz jeszcze? W końcu inżynier jestem, leniwiec też (tylko
lenistwo jest prawdziwie tfurcze), mogę wymyślać.
> Mniej lub bardziej z tego cyklu patent mi się ostatnio spodobał:
> krajalnice, maszynki do mięsa i inne miksery chowane do szafki
> razem z własnym "blatem" - w razie czego wyciąga się na światło
> dzienne deskę, przykręconą takim przegubowo-sprężynowym
> ramieniem do szafki, z zamocowanym na stałe urządzeniem
A jak się myje takie zamocowane maszynki? I ile czasu potrzeba na
zapamiętanie, co gdzie jest? :-) Krajalnicę zostawiłabym na wierzchu,
przecież tego się ciągle używa.
> > [...]
> > Urozmaicaj sobie trochę - taca z gorącą kawą/herbatą też
> > świetnie się nadaje do potykania się z ...
> E, to już nie to. Szklanka zawsze może spaść na podłogę i
> dopiero tam się rozlać, a talerz jest płaski - oprysk
> gwarantowany. Poza tym zupa bywa tłusta, więc lepiej się trzyma
> :)
Aaaa, to jeszcze sosy polecam - działają jak napalm. Musztardowego
to już chyba w życiu nie zrobię. I wcale z nim nie biegałam, napadł mnie
prosto z rondelka.
> > [...]Jaki masz metraż ogrodu do tej rezydencji?
> Na razie 14 arów, skromniutko, ale poprzedni właściciel jest
> skłonny do sprzedaży po kawałku reszty kartofliska, więc jak się
> wygrzebię z budowy... Ambitny plan zakłada działkę aż pod las
> (jakiś kilometr długości, hi hi).
Podoba mi się... Tylko może nie czekajcie na pełne dokończenie
budowy, bo jak facet chetny do sprzedaży, to moze sprzedać byle
komu. A to jednak duża frajda nie mieć sąsiadów tuż za oknem,
jak w bloku.
Krycha&Co(ty) na 5000m2
|