Data: 2000-04-07 08:53:37
Temat: Sos slodko-kwasny i co z niego wynikło ;-)
Od: Aneta Baran <b...@c...cern.ch>
Pokaż wszystkie nagłówki
Antoni Goldstein <a...@z...mimuw.edu.pl> wrote:
> A. Ciekawa rzecz. A morele - wpadłem na to, bo przeczytałem na składzie
> jakiegoś sosu... chyba w którejś pizzerii? Nie pamiętam...
Morele ogólnie dodają ciekawego smaczku wszelkim potrawom - mam gdzieś
śliczny przepis na pieczone udka kurczaka z morelami, na grillu, z curry
i ogólnie doprawione na ostro. Do chińszczyzny nie próbowałam jeszcze,
ale wszystko przede mną ;-)
> Jej, dzięki wielkie. Masz u mnie kopę pierogów. ;-)
Mmmm, już się oblizuję :-) Jakieś dwa tygodnie temu z koleżanką zrobiłyśmy
w niedzielę Wielkie Lepienie Pierogów, w nadziei, że starczy nam na kilka
obiadów. A gdzie tam :-> - w niedzielę wieczorem pierogów nie było.
Doskonały sposób na zużytkowanie wołowiny z rosołu: zemleć mięsko, przesmażyć
dużo cebulki, do tego sól, pieprz, majeranek i odrobina startego żółtego
sera. Jeśli za suche, dodać trochę rosołu. No i już. Bardzo smaczne
wyszły.
> Z watróbek na ciepło? Hmmm... z sałatkopodobnych z wątróbek znam jeno
> pasztet po żydowsku...
Przepis!
Tę 'moją' sałatkę odgapiłam z jednej z restauracji, gdzie czasem na obiad
chodzimy, a wygląda ona tak: Na talerzu układamy opłukaną sałatę, dowolną,
może być mieszana. Wątróbki drobiowe obtaczamy w mące, i smażymy na masełku,
soląc umiarkowanie już po usmażeniu. Ja lubię lekko niedosmażoną, więc
trwa to mgnienie oka. Układamy ciepłe wątróbki malowniczo na sałacie,
skrapiamy octem malinowym, przystrajamy małymi pomidorkami i wcinamy
oblizując się :-)
>> Dorzucić do paczki z musztardą? ;-)
> Kusisz... ;-))
OK, już dorzucona ;-)
Anetek
--
A...@c...ch | http://chall.ifj.edu.pl/~aneta/
Anything is good and useful if it's made of chocolate.
|