Data: 2007-10-01 20:19:10
Temat: Zacinanie się
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
Wkurzona ekstremalnie przez swoją rodzicielkę, szukam pocieszenia.
Młody się zacina, ogólnie mówi płynnie, zna mnóstwo słów, wymawia "r",
nie sepleni, ale jednak zdarza mu się, że czasami zadanie zaczyna od "
Mamo mamo, mamo a Staś coś tam ..." Moja mam oczywiście stwierdziła, że
młody ma ogromny problem i należy szukać pomocy. Pytanie, gdzie jest
granica pomiędzy naturalną trudnością w wyrażeniu uczuć, a jąkaniem.
Dodam, że dziecko ma problem, kiedy jest u dziadków, w domu mówi normalnie.
--
Paulinka
Najlepiej podstawiają nogi karły, to ich strefa.
S.J.Lec
|