Witam.
Mam takie pytanko - załóżmy, że przez 10-15 lat odżywiałem się źle (tzn.
tłusto), miałem nadwagę itp. Zakładać można, że mam jakieś złogi
cholesterolowe w tętnicach. A teraz zmieniam styl życia, chudnę i ćwiczę
sporo. Czy te tętnice "nieco" przytkane mogą się oczyścić i za jakiś
czas będę miał tętnice czyste jak niemowlak? Czy też to co się odłożyło
już zostaje na zawsze (nie wiem - jakieś zwapnienie i trwałe związanie
ze ściankami tętnicy), a co najwyżej ten stan się nie pogarsza?
W miarę możliwości, jeśli ktoś ma pod ręką jakiś link do artykułu na ten
temat to byłoby miło (rzecz jasna artykuł raczej na poziomie Wikipedii
niż profesjonalny artykuł naukowy).
Z góry dzięki za odpowiedź i uwagę:)