« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2015-02-21 18:26:09
Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?Dnia Sat, 21 Feb 2015 18:08:28 +0100, Trefniś napisał(a):
> W dniu .02.2015 o 16:51 XL <i...@g...pl> pisze:
>
>> Dnia Sat, 21 Feb 2015 16:35:51 +0100, Trefniś napisał(a):
>>
>>> " tutaj wchodzi
>>> wtyk męski".
>>
>> Może chodziło jej tylko o logikę - trudno, żeby coś, co z samej budowy
>> jest
>> "wtykiem", bo się to w coś wtyka, nie miało właśnie w coś "wchodzić". Wg
>> logiki przymiotnik "męski" dla "wtyku" jest już generalnie zbędny. Wiem,
>> wiem, ze w elektrotechnice istnieją też takie "cuda", jak "wtyki
>> żeńskie",
>> no ale tego nazewnictwa to ja już naprawdę nie rozumiem 3-)))
>
> Bo to "przesądy światło ćmiące" :)
> Od dawna już na szczęście nieaktualne.
>
> Gniazdo, wydawałoby się jest bierne. A jest sporo gniazd typu męskiego.
> Poza tym ktoś już wyłuszczał - dwa kable mogą mieć komplementarne wtyki.
> Który z nich staje się gniazdem, to zależy wyłącznie od sposobu wykonania
> połączenia.
> Nie widzę nic zaskakującego we wkładaniu wtyku żeńskiego.
"Nie rozumiem" niekoniecznie oznacza "nie pojmuję", więc moze ktoś i
wyłuszczał, ale... to on _nie pojął_, o co biega - ot co. Trochę elokwencji
mu brakło widać 3-]
>
> PS. Wkładanie wtyczek do gniazdek jest ściśle powiązane z wykorzystaniem
> elektrycznego sprzętu AGD w kuchni, gdyby chciał twierdzić, że to NTG.
Ach, pisano już dziś tutaj o "gniazdku i wtyczce" wcale nie w odniesieniach
kuchennych, więc się nie czuj jakoś szczególnie zobligowany do powyższych
uzasadnień :-)
--
XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2015-02-21 18:31:18
Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?W dniu .02.2015 o 15:50 XL <i...@g...pl> pisze:
(...)
> Z mądrymi facetami zawsze. Głupi są jak... głupie kobiety. Czyli nie
> chodzi
> o płeć.
Ikselka chce zaciemnić obraz :)
Głupi facet jest głupi bez pardonu.
Kobieta zaś często za taką chce w konkretnej sytuacji uchodzić, żeby mógł
się nią zaopiekować mężczyzna. Skoro my się na to łapiemy, to widać w tym
mądrość!
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2015-02-21 18:37:38
Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?Dnia 2015-02-21 18:22, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
> news:54e8b92c$0$2188$65785112@news.neostrada.pl...
>> No dobra dobra... jest jakiś specjalista chorób wieku dziecięcego
>> przebywanych w dorosłości?
>> Pytam, bo znam takiego jednego, co na świnkę zachorował po 40-tce.
>> I druga zabawna anegdotka: coraz mniej młodych pediatrów rozpoznaje odrę.
>
> Co do świnki to dziwne, ale co do odry to jest to jak najbardziej
> zrozumiałe - przecież ta choroba, tak jak wiele innych (Heinego
> -Medina) dzięki rutynowym szczepionkom jest praktycznie
> wytrzebiona z naszej populacji. Całymi dekadami nie ma nowych
> przypadków więc jak ma doktor się wyćwiczyć na jej rozpoznawaniu?
Mam nadzieję, że nie mieszkasz w Kalifornii.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2015-02-21 18:38:17
Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?W dniu .02.2015 o 18:06 FEniks <x...@p...fm> pisze:
> W dniu 2015-02-21 o 17:58, Qrczak pisze:
(...)
>> No dobra dobra... jest jakiś specjalista chorób wieku dziecięcego
>> przebywanych w dorosłości?
>
> Z tym z założenia powinien poradzić sobie lekarz rodzinny, czyli
> pierwszego kontaktu.
Przychodzi młode, spłonione dziewczę do lekarza:
- Panie doktorze... Bo ja jeszcze nie...
- Ależ to się świetnie składa, bo ja właśnie jestem lekarzem pierwszego
kontaktu!
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2015-02-21 18:41:48
Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?Dnia 2015-02-21 18:06, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-02-21 o 17:58, Qrczak pisze:
>> Dnia 2015-02-21 16:29, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>>>
>>> Nie, to nie tak - lekarze nie mają tyle chemii na studiach co
>>> farmaceuci.
>>> To raz. Dwa - lekarze pierwszego kontaktu mają diagnozować choroby
>>> "z grubsza" i na tym się znają. Resztą zajmują się SPECJALIŚCI.
>>> Dlaczego? Bo specjalista ma dużo głębszą wiedzę na ścisły/wąski
>>> temat a lekarz pierwszego kontaktu ma wiedzę płytszą ale szeroką.
>>
>> No dobra dobra... jest jakiś specjalista chorób wieku dziecięcego
>> przebywanych w dorosłości?
>
> Z tym z założenia powinien poradzić sobie lekarz rodzinny, czyli
> pierwszego kontaktu.
Lekarz rodzinny nie musi być specjalizacji pediatrycznej.
W pierwszy kontakt średnio wierzę.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2015-02-21 19:30:30
Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?W dniu 2015-02-21 o 18:41, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-02-21 18:06, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 2015-02-21 o 17:58, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2015-02-21 16:29, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>>>>
>>>> Nie, to nie tak - lekarze nie mają tyle chemii na studiach co
>>>> farmaceuci.
>>>> To raz. Dwa - lekarze pierwszego kontaktu mają diagnozować choroby
>>>> "z grubsza" i na tym się znają. Resztą zajmują się SPECJALIŚCI.
>>>> Dlaczego? Bo specjalista ma dużo głębszą wiedzę na ścisły/wąski
>>>> temat a lekarz pierwszego kontaktu ma wiedzę płytszą ale szeroką.
>>>
>>> No dobra dobra... jest jakiś specjalista chorób wieku dziecięcego
>>> przebywanych w dorosłości?
>>
>> Z tym z założenia powinien poradzić sobie lekarz rodzinny, czyli
>> pierwszego kontaktu.
>
> Lekarz rodzinny nie musi być specjalizacji pediatrycznej.
Nie musi, ale w praktyce:
"Wśród lekarzy rodzinnych ze specjalizacją w trybie "krótkiej ścieżki"
od początku istnienia medycyny rodzinnej dominują lekarze interniści i
pediatrzy."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Medycyna_rodzinna
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2015-02-21 19:39:01
Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?W dniu 2015-02-21 o 18:22, Pszemol pisze:
> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
> news:54e8b92c$0$2188$65785112@news.neostrada.pl...
>> No dobra dobra... jest jakiś specjalista chorób wieku dziecięcego
>> przebywanych w dorosłości?
>> Pytam, bo znam takiego jednego, co na świnkę zachorował po 40-tce.
>> I druga zabawna anegdotka: coraz mniej młodych pediatrów rozpoznaje
>> odrę.
>
> Co do świnki to dziwne, ale co do odry to jest to jak najbardziej
> zrozumiałe - przecież ta choroba, tak jak wiele innych (Heinego
> -Medina) dzięki rutynowym szczepionkom jest praktycznie
> wytrzebiona z naszej populacji. Całymi dekadami nie ma nowych
> przypadków więc jak ma doktor się wyćwiczyć na jej rozpoznawaniu?
Ale za to szwedzcy lekarze przyjeżdżają do nas zapoznawać się z
zaawansowaną postacią raka szyjki macicy, więc nie miejmy kompleksów. ;-)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2015-02-21 20:10:33
Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?Dnia 2015-02-21 19:30, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-02-21 o 18:41, Qrczak pisze:
>> Dnia 2015-02-21 18:06, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2015-02-21 o 17:58, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2015-02-21 16:29, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>>>>>
>>>>> Nie, to nie tak - lekarze nie mają tyle chemii na studiach co
>>>>> farmaceuci.
>>>>> To raz. Dwa - lekarze pierwszego kontaktu mają diagnozować choroby
>>>>> "z grubsza" i na tym się znają. Resztą zajmują się SPECJALIŚCI.
>>>>> Dlaczego? Bo specjalista ma dużo głębszą wiedzę na ścisły/wąski
>>>>> temat a lekarz pierwszego kontaktu ma wiedzę płytszą ale szeroką.
>>>>
>>>> No dobra dobra... jest jakiś specjalista chorób wieku dziecięcego
>>>> przebywanych w dorosłości?
>>>
>>> Z tym z założenia powinien poradzić sobie lekarz rodzinny, czyli
>>> pierwszego kontaktu.
>>
>> Lekarz rodzinny nie musi być specjalizacji pediatrycznej.
>
> Nie musi, ale w praktyce:
>
> "Wśród lekarzy rodzinnych ze specjalizacją w trybie "krótkiej ścieżki"
> od początku istnienia medycyny rodzinnej dominują lekarze interniści i
> pediatrzy."
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Medycyna_rodzinna
Pediatrów owych się nie obawiam. Póki żyją.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2015-02-21 20:30:23
Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?W dniu 21.02.2015 o 16:20, FEniks pisze:
> W dniu 2015-02-21 o 08:44, krys pisze:
>> FEniks wrote:
>>
>>> W dniu 2015-02-20 o 14:21, krys pisze:
>>>> Bierzesz odpowiedzialność na siebie.
>>> Oczywiście. Jak każdy.
>>>
>>>> Spróbuj wydębić na piśmie gwarancję, ze lekarz w razie czego pokryje
>>>> wszelkie koszty , jesli Twoje dziecko zaliczy NOP.
>>> Nie będę próbować. Zdaję sobie sprawę, że każda interwencja medyczna,
>>> choćby najmniejsza, wiąże się z ryzykiem i niczyj podpis mnie przed tym
>>> ryzykiem nie uchroni.
>> Zdajesz sobie sprawę, że żaden lekarz tego nie podpisze, a producent w
>> razie
>> czego wyśle Cie na drzewo z roszczeniami?
>
> A dlaczego miałby coś takiego podpisywać? Czy kiedy kupuję samochód,
> proszę sprzedawcę/producenta o podpisanie gwarancji, że tym samochodem
> się nie zabiję, ani nie spowoduję wypadku?...
Analogia naciągana :)
Oczywiście, że od producenta auta masz gwarancję, że jest ono bezpieczne
i wszystkie układy działają zgodnie z założeniami.
W przeciwnym wypadku bez problemu otrzymasz odszkodowanie, często nawet
bez wzywania producenta przed sąd.
Z lekami i lekarzami już nie jest tak prosto:)
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2015-02-21 20:35:33
Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:54e8c260$0$14678$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2015-02-21 18:22, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
>> news:54e8b92c$0$2188$65785112@news.neostrada.pl...
>>> No dobra dobra... jest jakiś specjalista chorób wieku dziecięcego
>>> przebywanych w dorosłości?
>>> Pytam, bo znam takiego jednego, co na świnkę zachorował po 40-tce.
>>> I druga zabawna anegdotka: coraz mniej młodych pediatrów rozpoznaje
>>> odrę.
>>
>> Co do świnki to dziwne, ale co do odry to jest to jak najbardziej
>> zrozumiałe - przecież ta choroba, tak jak wiele innych (Heinego
>> -Medina) dzięki rutynowym szczepionkom jest praktycznie
>> wytrzebiona z naszej populacji. Całymi dekadami nie ma nowych
>> przypadków więc jak ma doktor się wyćwiczyć na jej rozpoznawaniu?
>
> Mam nadzieję, że nie mieszkasz w Kalifornii.
No niestety - ostatnie epidemie odry w rejonach Kalifornii właśnie
są skutkiem propagandy antyszczepionkowej - owoce zbierają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |