Data: 2008-08-03 15:13:22
Temat: Jakiś pomysł na bazylię "na zimę"?
Od: "michalek" <m...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mam duzo pieknej zielonej bazylii.
Mogę to wszystko ususzyć, ale sami wiecie, że suszona bazylia
niewiele ma ze swgo pięknego aromatu.
Czy można bazylię jakoś "bardziej aromatycznie" przetworzyć
na czas zimowy? Mrożenie? Albo ubijanie w słoiczku razem z solą
(jak koperek).
A może jakaś forma "niedokończonego pesto" czyli np. roztarta na surowo
z orzeszkami ale bez sera i zamknięta w twistach. Tylko jak to zabezpieczyć
przed psuciem się? - zalać cienka warstwą oliwy? zasypać solą?
Macie jakies swoje doświadczenia?
M
|