« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2014-07-22 14:27:21
Temat: Re: Ketchup - :)Pani Ewa napisała:
>> Ktoś mi dawno temu donosił, że tam, lub gdzieś w sąsiedztwie,
>> na pastę do zębów mówi się "kolgejt".
>
> A u nas buty sportowe to adidasy.
Zaś dowolny sos pomidorowy na zimno -- ketchup. Tak to działa,
w wielu różnych językach. Tylko mało słyszy się o tym, że ktoś
sobie obstalował u szewca prawdziwe adidasy, bo te ze sklepu,
to tandeta.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2014-07-22 14:41:41
Temat: Re: Ketchup - :)W dniu 2014-07-22 14:27, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>> Ktoś mi dawno temu donosił, że tam, lub gdzieś w sąsiedztwie,
>>> na pastę do zębów mówi się "kolgejt".
>> A u nas buty sportowe to adidasy.
> Zaś dowolny sos pomidorowy na zimno -- ketchup.
Ostatnio popularne robią się też sosy barbecue oraz do pizzy.
> Tak to działa,
> w wielu różnych językach. Tylko mało słyszy się o tym, że ktoś
> sobie obstalował u szewca prawdziwe adidasy, bo te ze sklepu,
> to tandeta.
W ogóle mało się słyszy, żeby ktoś obstalował sobie buty u szewca. Chyba
że tancerze.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2014-07-22 14:55:19
Temat: Re: Ketchup - :)Pani Ewa napisała:
>>>> Ktoś mi dawno temu donosił, że tam, lub gdzieś w sąsiedztwie,
>>>> na pastę do zębów mówi się "kolgejt".
>>> A u nas buty sportowe to adidasy.
>> Zaś dowolny sos pomidorowy na zimno -- ketchup.
>
> Ostatnio popularne robią się też sosy barbecue oraz do pizzy.
Do pizzy amerykańskiej, to jest ketchup właśnie. A do włoskiej,
przypuszczam, że sugo.
>> Tak to działa, w wielu różnych językach. Tylko mało słyszy się
>> o tym, że ktoś sobie obstalował u szewca prawdziwe adidasy, bo
>> te ze sklepu, to tandeta.
>
> W ogóle mało się słyszy, żeby ktoś obstalował sobie buty u szewca.
> Chyba że tancerze.
Sportowi?
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2014-07-22 15:05:15
Temat: Re: Ketchup - :)Dnia Tue, 22 Jul 2014 14:27:21 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Zaś dowolny sos pomidorowy na zimno -- ketchup.
?
> Tak to działa,
> w wielu różnych językach. Tylko mało słyszy się o tym, że ktoś
> sobie obstalował u szewca prawdziwe adidasy, bo te ze sklepu,
> to tandeta.
Te prawdziwe, czyli z dobrej skóry, też można kupić w sklepie - ale nie tym
tandetnym. Tymczasem prawdziwych pomidorów dojrzałych i prosto z krzaka,
tak jak i mleka z rannego udoju, świeżo wyciśniętego pachnącego sera i rano
zebranych jajek od kury żaden, nawet najlepszy sklep, nie oferuje. No i
właśnie TAK to działa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2014-07-22 15:41:54
Temat: Re: Ketchup - :)W dniu 2014-07-22 14:55, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>>> Ktoś mi dawno temu donosił, że tam, lub gdzieś w sąsiedztwie,
>>>>> na pastę do zębów mówi się "kolgejt".
>>>> A u nas buty sportowe to adidasy.
>>> Zaś dowolny sos pomidorowy na zimno -- ketchup.
>> Ostatnio popularne robią się też sosy barbecue oraz do pizzy.
> Do pizzy amerykańskiej, to jest ketchup właśnie. A do włoskiej,
> przypuszczam, że sugo.
Albo tomatera.
Zresztą kto widział Włocha, polewającego pizzę sosem pomidorowym?
>>> Tak to działa, w wielu różnych językach. Tylko mało słyszy się
>>> o tym, że ktoś sobie obstalował u szewca prawdziwe adidasy, bo
>>> te ze sklepu, to tandeta.
>> W ogóle mało się słyszy, żeby ktoś obstalował sobie buty u szewca.
>> Chyba że tancerze.
> Sportowi?
Sportowi, profesjonalni. Dyskotekowych danserów nie podejrzewałabym o to.
Ja się na tym nie znam, ale we Wrocławiu dość często mijam jeden taki
zakład szewski, który ma na szyldzie - profesjonalne buty dla tancerzy.
Na ulicy Polaka zresztą.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2014-07-22 16:03:49
Temat: Re: Ketchup - :)Pani Ewa napisała:
>>>>> A u nas buty sportowe to adidasy.
>>>> Zaś dowolny sos pomidorowy na zimno -- ketchup.
>>> Ostatnio popularne robią się też sosy barbecue oraz do pizzy.
>> Do pizzy amerykańskiej, to jest ketchup właśnie. A do włoskiej,
>> przypuszczam, że sugo.
>
> Albo tomatera.
> Zresztą kto widział Włocha, polewającego pizzę sosem pomidorowym?
Jeśli amerykański (Włoch, nie sos), to może się zdarzyć. A sugo, to
jest ten sos, co się z niego pizzę robi, a nie polewa nim.
>>>> Tak to działa, w wielu różnych językach. Tylko mało słyszy się
>>>> o tym, że ktoś sobie obstalował u szewca prawdziwe adidasy, bo
>>>> te ze sklepu, to tandeta.
>>> W ogóle mało się słyszy, żeby ktoś obstalował sobie buty u szewca.
>>> Chyba że tancerze.
>> Sportowi?
>
> Sportowi, profesjonalni. Dyskotekowych danserów nie podejrzewałabym o to.
Jak sportowi, to chyba adidasy.
> Ja się na tym nie znam, ale we Wrocławiu dość często mijam jeden taki
> zakład szewski, który ma na szyldzie - profesjonalne buty dla tancerzy.
> Na ulicy Polaka zresztą.
Córka obstalowuje dość często, bo dużo tupie. Ale u Hiszpana w Hiszpanii.
Hiszpańskie buty, to mi się nie najlepiej kojarzą. Zapatero zresztą też.
Ale ja się pewnie nie znam.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2014-07-22 17:30:31
Temat: Re: Ketchup - :)Dnia Tue, 22 Jul 2014 16:03:49 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Hiszpańskie buty, to mi się nie najlepiej kojarzą. (...)> Ale ja się pewnie nie
znam.
Uwielbiam hiszpańskie, włoskie i brazylijskie buty. Ale ja się znam 3-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2014-07-22 22:52:36
Temat: Re: Ketchup - :)
Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:53ce0b7e$0$2373$6...@n...neostrada
.pl...
W dniu 2014-07-22 01:39, Jarosław Sokołowski pisze:
> artustas napisał:
>
>> Zgodzę się, Kotlin jest jak dla mnie za bardzo nafaszerowany ziołami,
>> przez co traci smak - przez to tego nie stosuję, Madero fakt smaczny jak
>> za tą cenę, ale chyba Pudliszki z tych wszystkich jest najsmaczniejszy.
> Normalnie jakbym grupę o winach czytał...
Ale tu się wszyscy zastrzegają, że oni właściwie to nie, z rzadka tylko,
a najlepiej to domowej roboty. Do tego doprowadził zdrowo-kuchenny
terror, że człowiek boi się przyznać, że heinza używa, czy inne madero.
Ewa
----------------------------------------------------
----------------------------
No i jeszcze, butle z tlenem, z rejonów świata, najmniej zanieczyszczonych,
bzdura, coś można ograniczać, ale bez przesady. Po pierwsze na "100%" zdrowe
żywienie, trzeba mieć i czas i fortunę, i czas tu pisać. Teraz nigdy i
nigdzie syfu nie ominiemy, kiedyś ludzie umierali na "znak zapytania"
(jeszcze z tymi ludźmi rozmawiam! :) ), nowotwory, udary, zawały serca itp.
były niewiadomą dla lekarzy.
Osobiście, czytam właśnie tę grupę, aby posiadać wiedzę, ale w praktyce to
wygląda już inaczej ...
I przyznaję dzisiejszy pęd, nie służy zdrowiu, a czy umrę na chorobę, czy
bez niej, wcześniej czy później to już ode mnie nie zależy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2014-07-22 23:41:43
Temat: Re: Ketchup - :)Dnia Tue, 22 Jul 2014 22:52:36 +0200, artustas napisał(a):
> No i jeszcze, butle z tlenem, z rejonów świata, najmniej zanieczyszczonych,
> bzdura, coś można ograniczać, ale bez przesady. Po pierwsze na "100%" zdrowe
> żywienie,
Przesadzasz.
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,
zaś na dnie szklanki czeka na ciebie Bóg."
Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2014-07-23 01:06:36
Temat: Re: Ketchup - :)
Przesadzasz.
----------------------------------------------------
----------------------------
Tak, lubię przesadzać :).
No nic jutro zbieram plony , prawie z nad lotniska, poza spalinami i może
zrzutami paliwa nic tam nie ma ... Lotnisko około 10km od plonów, a gdzie
zrzucają paliwo i w jakiej postaci trafia na ziemię? .. zagadka ..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |