Data: 2001-02-13 09:53:48
Temat: Odp: `Re: Babka ananasowa
Od: "Asiunia" <j...@p...gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Marcin Helinski <h...@m...poznan.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@m...poznan.pl...
>
> No coz, moja zona i mama czesto robia te babke. Prawie zawsze sie udaje
> (moze byc zakalec, ale lekki i miejscowy). Moze rzeczywiscie te jaja
> "maczaly w tym palce" jak powiedzialas. Sama babka ma w sobie duzo
> wilogci ze wzgledu na sok. Nie wiem co poradzic. Moge spytac zone o
> jakies sztuczki, ktorych nauczyla sie w czasie kolejnych doswiadczen.
>
> pozdrawiam
> Marcin
Dzieki Ci za szybka odpowiedz, jak mozesz wywiedz sie co i jak. Mam jeszcze
pytanie odnosnie ananasowca. Mam na niego chetke, ale teraz sie boje :-))
Czy budynie na krem naprawde gotuje sie na wodzie i soku, nie na mleku? czy
nie wyjdzie z tego breja?
Pozdrowka
Asia
|