Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!newsfee
d.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "boniedydy" <b...@z...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Odp: zamieszkac razem?
Date: Fri, 21 Feb 2003 11:25:21 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 31
Message-ID: <b34uqk$5ud$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <b2uemb$be2$1@nemesis.news.tpi.pl> <b30stm$fpd$1@inews.gazeta.pl>
<b311t3$b3m$1@atlantis.news.tpi.pl> <b31urt$btq$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b32aho$b7e$1@nemesis.news.tpi.pl> <b330ja$o24$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: pt182.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1045823125 6093 80.55.19.182 (21 Feb 2003 10:25:25 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 21 Feb 2003 10:25:25 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:30586
Ukryj nagłówki
Użytkownik Miranka <a...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
>
> "boniedydy" <b...@z...pl> wrote in message
> news:b32aho$b7e$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > hehe, na grupach to jest fajnie ;) zawsze ktoś zdołuje, jak nie z jednej
> > strony, to z drugiej :))))
>
> Nie przesadzaj. Jeśli chłopak naprawdę chce tej przeprowadzki, to nasze
> posty go nie zdołują, a przynajmniej będzie wiedział, jakich błędów
unikać.
> Poza tym, tu nie ma co owijać prawdy w bawełnę. Większość kobiet powie Ci,
> że zamieszkanie dziewczyny z teściową (nawet nie-ślubną) to pierwszy krok
do
> zniszczenia związku i nawet dojrzałe kobiety nie wytrzymują tej presji.
> Wtedy jedynym rozwiązaniem jest jak najszybciej się usamodzielnić, a oni
> chwilowo nie mają na to szans. Jeśli naprawdę się kochają, to zwyczajnie
> szkoda, żeby dobry związek rozleciał się dlatego, że za wcześnie
zamieszkali
> razem. Oczywiście, są dziewczyny-wyjątki i teściowe-wyjątki. Jestem pewna,
> że Mastercook - znając je obie - podejmie słuszną decyzję.
> Anka
Miranko, chodziło mi o uwagę małej Mi, a nie o twoją :)
pozdrówka
boniedydy
|