Data: 2003-02-19 10:26:26
Temat: Odp: zamieszkac razem?
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik agi ( fghfgh ) <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> U Twojej dziewczyny niezaleznie od tej checi nie widze tez
> odpowiedzialnosci za to co robi, przemyslenia jak te decyzje wplyna na
> jej i cudze zycie - Twojej mamy chociazby i Twoje. Plus myslenie mocno
> lekcewazace wszystko pt. jak bedzie zle to wroce do rodziców. Bardzo
> niedojrzale podejscie a to zle rokuje waszemu przyszlemu wspolzyciu (
Agi, ale czy wszystkie decyzje muszą byc przemyślane i dojrzałe? :) Świat
byłby o wiele smutniejszy. Czasem nie do końca przemyślane decyzje
sprawdzają się wyśmienicie (a przemyślane - wcale się nie sprawdzają).
Najważniejsze, czy oni oboje tego chcą.
boniedydy
|