Data: 2018-02-10 04:57:10
Temat: Polak Węgier
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
jesli ktos by myslal, ze nie pamietamy o tym,
co nam Wegrzy uczynili podczas II wojny Swiatowej,
to przypomne.
Hitler naklanial Wegry do zaatakowania Polski wraz z nim.
I mimo, ze Wegry przylaczyly sie po trosze do niemieckiego obozu,
to ich owczesny przywodca, stanowczo odmowil.
Prędzej wysadzę nasze linie kolejowe, niż wezmę udział w inwazji na Polskę. Ze strony
Węgier jest sprawą honoru narodowego nie brać udziału w jakiejkolwiek akcji zbrojnej
przeciw Polsce - napisał Hitlerowi węgierski premier. Odważnie, bo mówiło się wtedy,
że wódz III Rzeszy nosił się z zamiarem wynagrodzenia Węgier kolejnymi terytoriami
(jak w 1938 roku - na mocy tzw. pierwszego arbitrażu wiedeńskiego). Na nic jednak
były niemieckie "prezenty".
Honor, to honor. To tez Duch Święty.
Wszyscy powinniśmy sobie z tego zdawać sprawę.
Choćby przyszło nam później zapłacić za to życiem.
jacek
Istvan Csaky, szef węgierskiego MSZ, 27 IV 1939
W akcji zbrojnej przeciwko Polsce ani pośrednio, ani bezpośrednio nie jesteśmy
skłonni uczestniczyć. Pod pojęciem <<pośrednio>> rozumiem każde żądanie przejścia
oddziałów niemieckich pieszo czy na pojazdach mechanicznych przez nasz kraj w celu
zaatakowania Polski. Żądania takie będą odrzucone. Jeżeli Niemcy odpowiedzą na to
przemocą, kategorycznie odpowiadam, że na broń odpowiemy bronią. Jeśli ktoś bez
pozwolenia wstąpi na terytorium Węgier, będzie traktowany jak wróg.
|