I nadal nas wspierają! Jak w 1956, choć wtedy zapłacili za to krwią, gdy nadeszła
,,bratnia pomoc" z Moskwy:
https://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/962153,Wegry
-57-lat-temu-czolgi-na-ulicach-Budapesztu-Dzis-manif
estacje
,,
Był rok 1956. 23 października - na znak solidarności z polskimi robotnikami - w
Budapeszcie odbywa się manifestacja. Grupa studentów organizuje wiec pod pomnikiem
generała Bema - bohatera obu narodów. Młodzi ludzie skandują: "Wszyscy Węgrzy
chodźcie z nami, pójdziemy za Polakami".,,