Data: 2017-06-17 13:18:29
Temat: Re: 2017 to Rok Ognistego Kura - zamachów i podpaleń...
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu sobota, 17 czerwca 2017 13:03:37 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:59450b27$0$640$65785112@news.neostrada.pl...
> > pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> >> W dniu 17.06.2017 o 10:35, pinokio pisze:
> >>> Broniewski to złożony człowiek. Nie lubiłem go z powodu wierszy na
> >>
> >> http://www.granice.pl/publicystyka,polak-katolik-alk
oholik-wladyslaw-broniewski,651
> >>
> >> Przeżył dwa najbardziej zbrodnicze totalitaryzmy w historii ludzkości,
> >> trzy wojny, dwa (a może nawet trzy, biorąc pod uwagę tajemniczy epizod
> >> ze znalezieniem się poety w szpitalu psychiatrycznym) pobyty w
> >> więzieniu: sanacyjnym (do którego pułkownik Wieniawa-Długoszowski
> >> przysłał poecie, Hemplowi i Watowi kosz z delikatesami) i sowieckim (w
> >> którym Broniewski stracił wszystkie zęby) oraz dwie tragedie rodzinne:
> >> śmierć drugiej żony Marii (i to dwukrotnie, bowiem za pierwszym razem
> >> myślał, że zginęła ona w obozie koncentracyjnym, a drugi raz, gdy
> >> kilkanaście miesięcy po tym, jak ją odzyskał, umarła naprawdę na
> >> nieuleczalną wtedy chorobę) i córki Anki. Jego biografia odzwierciedla
> >> całą złożoność polskiej historii, a także życia w ogóle, ze wszystkimi
> >> jego wzlotami i upadkami. Jaki naprawdę był Władysław Broniewski?
> >>
> >
> > OK, dobrych ma obrońców. Oddzielam go szczelnie od stalinówki-noblistki.
> >
> Dołóż jeszcze na jego dobro wywalenie z domu ubeków, którzy kazali mu
> napisać nowy (czytaj: sowiecki) hymn Polski.
Przecież taki gotowy już był przed wojną. Miał być to sanacyjny hymn polski,
a komuniści podchwycili pomysł. Pisarzem tego hymnu był Gałczyński:
https://youtu.be/YC4qMXZs0Lk
|