Data: 2006-11-14 10:41:00
Temat: Re: A róze...
Od: "Dobranoc" <a...@a...art.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@h...people.pl> napisał w wiadomości
news:45599568$1@news.home.net.pl...
> Mnie jeszcze wychodzi, że dobrze że mam mało róż i bez większego wysiłku
> obsypuję je torfem :) A miniaturek wcale nie kopczykuje i doskonale
> zniosły nawet ostatnia zimę.
Ja mam coraz więcej, ale się nie przemęczam. Udaję, że wszystkie sa
miniaturkami ;)
A'propos miniaturek - jak się sprawują ? To są jakieś odmianowe czy
marketowo/kwiaciarniane no-namy ?
W tym roku eksperymentalnie posadziłam miniaturki z różnych źródeł i nie
wiem czego się spodziewać.
Pozdrawiam
Baśka
|