Użytkownik "Adam Boczek" <adam.boczek@NO_SPAM.komako.pl> napisał...
> O jejku, znam rodzine, ktora na Wigilie przygotowuje bigos z miesem i
> ziemniakami... i uwaza to za swoja Wielka Tradycje. Osobiscie nie
pochwalam
> ale i nie gonie, a lubie miec w zwyczaju na Wigilie czyms zaskoczyc (a nie
> tylko barszcz - grzybowa -barszcz itd :-).

Chyba przesadziłeś z tym bigosem!!! Nie wierzę!
A co do ryby, to są gusta i guściki... Ja tam uważam, że w wigilię
obowiązują tradycyjne przepisy...
Ale zdarzyło mi się robić wigilię bez ryby... Mam w rodzinie dwoje dzieci
uczulonych na rybę do tego stopnia, że zapach z gotowania ryby u sąsiada
wystarczy by zaczęli puchnąć i konieczna jest wizyta w szpitalu... A w
wigilię zdarzało się to co rok... Na szczęście nie są to moje dzieci...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl