Data: 2018-09-15 18:11:19
Temat: Re: Arszenik w ryzu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 15 Sep 2018 17:00:34 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Pan J.F. napisał:
>>> Kiedyś za najlepszy środek na wszy uznawano szarą maść.
>>> Leczono tym też syfa. A i na inne dolegliwości skórne
>>> próbowano używać jako panaceum. Ja jeszcze pamiętam tuby
>>> z szarą maścią, dało się ją kupić w każdej aptece. A taka
>>> szara maść, to w jednej trzeciej metaliczna rtęć. Reszta
>>> to łój, smalec czy coś podobnego.
>>
>> Ale czy ta masc byla jakos bardzo szkodliwa ?
>
> Rtęć w aż tak wielkich ilościach obojętna nie jest. Chociaż
> nikt od razu po posmarowaniu nie umarł (co bywa w opowieściach
> o stłuczonych świetlówkach).
Rtec jest dosc bierna i slabo reaguje - metaliczna postac jest w miare
bezpieczna. Tylko obawiam sie, ze bakterii tez to dotyczy - tzn slabo
je zabija.
Niebezpieczne jest parowanie, a to chyba tu grozilo.
>> Moze mniej niz te dolegliwosci.
> No, Lenin umarł na syfa. I jeszcze wielu innych.
Miejmy nadzieje, ze ktos sprawdzil iz leczeni smarowani mascia zyja
dluzej niz niesmarowani.
>>> Trudno jednoznacznie stwierdzić, że to były czasy największej
>>> ciemnoty. Bo dzisiaj dla odmiany wielu ludzi jest przekonanych
>>> o tym, że rtęć z jednej małej świetlówki może spowodować śmierć
>>> całej rodziny.
>>
>> No, jak kiedys patrzylem, to mi wyszlo, ze czysto teoretycznie, to
>> wcale tak malo nie zawieraja ... ale termometr znacznie grozniejszy.
>
> Wszystko to jednak miligramy. Tubka szarej maści to kilkadziesiąt
> gramów metalicznej rtęci.
wiki podaje, ze ostre objawy byly obserwowane przy stezeniu par nawet
1mg/m^3 powietrza, a lekkie przy dlugotrwalym 0.7 - 42 ug/m^3
Jesli swietlowka starego typu zawierala np 10 mg i pekla w pokoju,
albo to byl termometr co zawieral 100mg ...
>>> Albo że szczepinki mają jej więcej, niż tło oddziaływania środowiska.
>> A to faktycznie glupota ...
> Głupota.
>
>> a moze i nie ...
> Jeszcze parę dodatkowych okresleń bym znalazł, ale szkoda mi na to czasu
A jesli jednak nie takie calkiem obojetne dla niemowlaka ?
J.
|