Data: 2002-02-23 13:20:22
Temat: Re: Chrzest
Od: Izabella Wieczorek <i...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 22 Feb 2002 23:13:11 GMT, DL <z...@p...onet.pl> wrote:
>Moim zdaniem dziecko jest darem od Boga, a wychowanie go na prawego
>człowieka - naszym obowiązkiem.
Zgadzam się z Tobą, że wychowanie dziecka na prawego człowieka jest
obowiązkiem rodziców.
>Czy to oznacza wychowanie w wierze ?
Tak, o ile rodzice są wierzący i w naturalny sposób świadczą o tym
swoim życiem.
>Mam pytanie: jeżeli dekalog nie spełnia Twoich oczekiwań, to co dajesz
>w zamian ? Co dla twojego dziecka będzie wyznaczać granicę pomiędzy
>dobrem a złem ?
To nie jest takie proste. Nie każde wyznanie się na nim opiera. I
jeśli ktoś jest niewierzący, nie oznacza to atomatycznie, że nikogo
nie szanuje, kradnie, zabija. Dekalog podaje pięć fundamentalnych
zasad, na których opiera się większość systemów prawnych. I właśnie
one będą mojemu dziecku wskazywały drogę. Ale nie dlatego, że się ich
nauczyło w trakcie przygotowań do I Komunii Świętej ale dlatego, że
my, rodzice, staramy się żyć godnie.
>Moje zdanie: obrażanie się na Kościół i patrzenie na niego przez
>pryzmat kleru, to spuścizna PRL.
I znowu ta polityka! Nie mieszajmy wszędzie PRL i komunistów.
>Szkoda czasu. Nie będę Mesjaszem swoich dzieci, One nie są moja
>własnością. Ochrzciłem Magdę i ochrzczę mojego przyszłego syna. Dam im
>wszystko co najlepsze. One same zdecydują co dalej.
W Twoim przypadku ochrzczenie dzieci jest działaniem naturalnym. Taki
jest Twój światopogląd i dziwne byłoby gdybyś postąpił inaczej. Ja
również pragnę dla mojego dziecka jak najlepiej, nie jestem w tym
wyjątkiem. Dlatego jeśli mój syn wyrazi wolę przyjęcia sakramentu
chrztu i będzie to jego dojrzała decyzja, uszanuję to i będę go
wspierała.
Pozdrawiam
--
Izabella Wieczorek
i...@p...com
|