Data: 2004-03-06 21:19:20
Temat: Re: Ciągły głód... ;-)
Od: "Pchla Szachrajka" <katja_c@NO_SPAM.poczta.fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
>klamliwa eulalia <a...@r...megapolis.pl> wrote:
>>slawek <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> wrote:
>> na sniadanie posiłek białkowo tłuszczowy z odrobina węgli i musi
>> starczyć do obiadu , im więcej wegli zjesz rano tym wczesniej
>> dopadnie cią głód
>>
> ee tam, ja jem na sniadanie kolo 8:00 banana, pajde wieloziarnika z
> dzemem pije sok z pomaranczy i herbate i mi do 15-16 wystarcza
Wiec jednego dnia sprobuje jajecznice a drugiego wrsje z bananem i powiem co
lepsze. Wersja bananowo-chlebowo-sokowa mi bardziej pasuje, ale obawiam sie
jak na moje laknienie to to za duzo nie bedzie... :)
Pozdrawiam
Katka
|