Data: 2007-10-25 12:08:59
Temat: Re: Ciasto na pierogi
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Panslavista pisze:
> "Ikselka" <i...@p...onet.pl> wrote in message
> news:ffpuab$h9t$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> batory pisze:
>>> Na początek przepraszam, bo było już 100 razy. Ale szukam w googlach i
>>> wypluwa mi tylko takie ciasto jakie ja robię, a chciałabym tym razem
>>> inaczej. Otóż chodzi mi o takie grube i miękkie ciasto jakie jest na
>>> pierogach w stołówkach. Wiem, że się robi bez jajka, a mąkę rozrabia
>>> ciepłą (gorącą?) wodą. Jak ciepłą? Czy może gorącą? Proszę o odpowiedź
>>> tych, którzy już coś takiego robili, czyli praktyków
>>> Pozdrawiam - Agnieszka
>> Zrób ciasto pierogowe mąki krupczatki (samej!), jajko rozbełtaj, dolej
>> mocno cieplej wody (jakieś 50 st), znowu wymieszaj i wlej do mąki. Ja
>> robię z jajkiem.
>> Jeśli za mało wody, można dodac potem, więc na początku lepiej mniej niż
>> za duzo.
>> Ciasto musi być miękkie, nie rozwałkowuj za cienko, bo popęka potem.
>> Brzegi smaruj białkiem (2 łyżeczki białka odłożone wcześniej), świetny
>> sposób na dobre sklejenie.
>> --
>> XL wiosenna
>
> Maruda nie bawi się w smarowanie - jej nic sie nie rozłazi...
> Smarowanie jest potrzebne w przyborach do robienia pierogów:
Mnie się też NIC nie rozłazi :-D - białkiem smaruję na wszelki wypadek,
do którego czasem może dojść, a poza tym jak ciasto trochę przeschnie,
to białko doskonale robi swoje. Każdy ma swój system i tyle.
--
XL wiosenna
|