Data: 2011-09-13 07:41:34
Temat: Re: Co dobrego robicie na obiad?
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Am 13.09.2011 08:57, schrieb Qrczak:
> Dnia dzisiejszego niebożę Waldemar Krzok wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Paulinka wrote:
>>> Waldemar Krzok pisze:
>>>> Am 12.09.2011 12:46, schrieb Paulinka:
>>>>> Witam,
>>>>>
>>>>> Może zainspirujecie mnie na kolejne dni tygodnia.
>>>>> U mnie dzisiaj kurczak pieczony na butelce z czosnkowym ryżem, a
>>>>> do tego sałata słodko-kwaśna ze śmietaną.
>>>>> Zupę dzisiaj odpuściłam, na deser muffinki/babeczki z gruszkami i
>>>>> malinami.
>>>>>
>>>>> BTW polecam przepis podstawowy na muffinki/babeczki ze strony :
>>>>> http://bakeandtaste.blogspot.com/2010/06/muffiny-z-t
ruskawkami.htm
>>>>> Wychodzą rewelacyjne i bardzo długo utrzymują świeżość.
>>>>
>>>> Zupa z dyni z curry, imbirem i mlekiem kokosowym. Do tego krewetki
>>>> przysmażone.
>>>
>>> Mocno orientalnie, nie wiem, czy umiałabym to odpowiednio doprawić. Nie
>>> jadłam nigdy takiej zupy.
>>> Zupę z dyni jadłam tylko mleczną z lanymi kluskami.
>>
>> Tym mnie też potraktowano kiedyś, przez x lat nie jadłem zupy z dyni
>> :-). A ta moja jest prosta, bo praktycznie "nawinie". Znaczy jedna
>> dynia (biorę hokkaido, bo nie lubię obierania), kilka marchewek
>> (niekoniecznie), duży kawał imbiru (tak ze 20 deko na 2kg dyni, czasem
>> więcej). Wszystko w kostkę, imbir siekam drobno. Cebulę (lub dwie)
>> drobno posiekaną podduszam na oleju z masłem, wciepuję dynię i marchew,
>> do tego imbir i curry i duszę conieco. Jak się lekko podsmaży to nic.
>> Zalewam rosołem jarzynowym (maggi, a co mi tam). Do tego przekrojona
>> wzdłuż trawa cytrynowa i gotuję pod przykryciem jakieś 20 minut. Potem
>> wyciągam trawę, doprawiam solidnie chili i miksuję. potem spróbować i
>> doprawić solą i sokiem z lemony do smaku. Można dać skórkę lemonki
>> (zetrzeć na tarce). Wcinać można tak jak jest, z chlebem albo tak jak
>> my z krewetkami. Kupuję już te podgotowane. Na patelnię, lekko spieprzyć
>> i skórką cytryny/lemonki potraktować i już. Najwięcej roboty jest tą
>> dynię na kawałki pokroić, ale w sumie jakieś 45 minut roboty.
>
> Nigdy nie robiłam z trawą. Co ona daje zupie? I czy można użyć suszonej?
> bo tylko taką na swoim zadupiu dostanę.
> A... ja jeszcze prócz imbiru i papryki dodaję cynamon.
Cynamon też czasami daję, jak sobie przypomnę. A ta trawa to trawa
cytrynowa zwana też palczatką cytrynową, a nie z pastwiska ;-). Daje
aromat cytrynowopodobny. Suszona też może być. Tylko przed miksowaniem
wyłowić, bo inaczej zostaną frendzle wysoce nieapetyczne.
Aha, jeszcze można dać mleko kokosowe lub słodką śmietanę (lub jedno i
drugie ;-))
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
|