Data: 2011-09-15 18:38:58
Temat: Re: Co jeszcze...
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>> A czym doprawiasz swój? Tak z ciekawości?
>>>
>>> Liść laurowy, ziele angielskie, dużo cebuli, pieprzu, rozsmażone i
>>> przetarte pomidory albo przecier ze słoika jako przedostatnie... a na
>>> koniec zasmażka na słonince z cebulą i w tej zasmażce rozprowadzone
>>> sporo
>>> czerwonej słodkiej i ostrej papryki... pomimo, że kapuśniak ma już swoją
>>> bazę w postaci tłuściutkich żeberek lub kości
>>> schabowych/karczkowychwieprzowych albo wołowego szponderku...
>>
>> Hmm ja dodaję kminek i pieprz ziołowy jeszcze. I też robię na
>> żeberkach albo kościach schabowych.
>> Kurcze musiałabym tego spróbować w Twoim wydaniu.
>
> Właśnie. Kapuśniak bez kminku się nie liczy. Z cebulą nie szaleję,
> pomidorów nie daję, za to paprykę zarówno słodką jak i ostrą chętnie.
> Jeśli tylko ze słodkiej kapusty gotowany, to chętnie koperku garstkę.
No właśnie, bo chyba się z XL nie dogadałam. Ja mówiłam o kapuśniaku z
kiszonej kapusty. Do takiego ze słodkiej też dodaję koper.
--
Paulinka
|