Data: 2013-04-17 22:59:25
Temat: Re: Co z tym cukrem?
Od: animka <a...@t...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-04-17 06:04, Ruda102 pisze:
> W dniu 2013-04-15 23:05, Ikselka pisze:
>
>> http://forum.gazeta.pl/forum/w,77,143351626,14335162
6,ile_jest_cukru_w_cukrze.html
>>
>> Mam identyczne wrażenie, a i od pewnego czasu identyczne objawy kiedy
>> wypiję słodzoną herbatę. Coś polskim z cukrem jest nieteges, w smaku jest
>> mdły, nie zbryla się (a powinien!).
>
> Cukier dalej krzepi? :D
> Słodzić herbatę w XXI wieku, i to jeszcze mając świadomość, że wszystkie
> cukrownie są w obcych rękach? Toż to zbrodnia na ostatniej zdrowej
> tkance narodu polskiego!
>
> Ja nie słodzę, od kiedy cukier był na kartki. I nie narzekam :P
Cukier jeszcze do czegos można wykorzystać.
Wypróbuję w tym roku taką pułapkę (postawię na balkonie) i zobaczę jak
zadziała na komary i muszki:
Kto chce na stałe rozwiązać bolesny problem, może skonstruować skuteczną
pułapkę na komary. Oto przepis:
1 szklanka wody,
ćwierć szklanki cukru,
1 gram drożdży,
2-litrowa plastikowa butelka po wodzie mineralnej
Rozpuść cukier w gorącej wodzie i wystudź. Przekrój butelkę w połowie i
wlej do dolnej części butelki wodę z cukrem. Dodaj drożdże. Nie musisz
mieszać - samoczynnie wytworzy się tam dwutlenek węgla, który przyciąga
komary. Górną część butelki włóż szyjką w dół do tej z wodą i drożdżami.
Jeśli trzeba, możesz ją okleić plastrem, żeby nie wypadała. Całe
urządzenie owiń czymś czarnym (komary przyciągają czerń i biel) i
postaw z dala od miejsca, gdzie będziesz imprezować. Roztwór
cukrowo-drożdżowy zmieniaj co 2 tygodnie, by zawsze była aktywny.
http://www.fakt.pl/Stan-alarmowy-na-rzekach-Rzeki-pr
zekraczaja-stany-alarmowe-Bedzie-plaga-komarow,artyk
uly,207823,1.html
--
animka
|