Data: 2015-04-10 12:19:00
Temat: Re: Co z tym jajem?
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-04-10 o 00:47, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>
>> Coś w ten (nomen omen) deseń robiłam, tyle że bez gazet.
> Nie wiem, czy bez gazet, to się taka diwanija liczy. Chyba nie. Więc
> pewnie trzeba będzie powtórzyć.
Gazety w dzisiejszych czasach bardzo brudzą, zwłaszcza te codzienne, nie
warto. Chyba żeby zastosować wersję elektroniczną, ale to tym bardziej
szkoda deptać...
>> I dzięki temu dokonałam odkrycia, że linienie dywanu nie od pory roku,
>> a od ilości depczących po nim osób zależy.
> Dużo tych pór było w materiale porównawczym? Przłom zimy i wiosny,
> to zbyt mało by wyciągać takie wnioski. Ja bym radził zaopatrzyć
> się w zeszycik w kratkę na notatki i wzmóc badania in situ.
Za moją wersją przemawia fakt, że dywan magicznie przestał linieć w
pewnym momencie.
Tak czy owak, dwa powody do linienia lepszy niż jeden.
Ewa
|