Data: 2010-01-06 11:20:49
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pansla, ale kobieta też z reguły pracuje.
Własnie o to chodzi, że spychanie wszystkiego na kobiety jest z waszej
strony wielkim wygodnictwem.
I rozumiem, że swoich praw będziecie bronic wszystkicmi siłami i na wszelkie
możliwe sposoby (a jest ich wiele), ale może jednak trochę zwykłej
uczciwości wobec drugiego cżłowieka? Jak można tak wykorzystywać inną osobę?
A jeśli kobietka zarabia więcej niż mężczyzna (co się jednak zdarza)?
MK
(PS. W moim rodzinnym domu dokonale gotowali obydwoje rodzice. Co prawda
kuchnia po popisach Tatki wyglądała, jakby przeszło przez nią tornado,
ale.....
Za to mój mąż (były) (a niech tam trochę się poujawniam), przyznał się po
jakimś czasie (bo pozostajemy w przyjaźni) " Monika, nie wiedziałem, że w
domu jest tyle roboty". A mnie wtedy normalnie szczęka opadła. On jest z
tych wychowanych przez Mamunię na dwu-leworęcznych)
Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hi1rna$ghf$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
> news:hi1q1m$v29$1@news.onet.pl...
>
> Pytanie a kto to ma wszystko robić? Skoro mąż pracuje od świtu do nocy
> na wille lub flat w apartamentowcu? Dlaczego radość z dzieci jest taka
> ciężka dla kobiet, że chcą uciekac do byle pracy? Czy to nie telwizornia
> podaje złe i wrogie rodzinie wzorce jako coś co kobietę realizuje po za
> rodziną? Sprzęt AGD nie zrobi wszystkiego. A prowadzenie domu, kulinaria i
> inne dziedziny wymaga wiedzy niemal na poziomie uniwersyteckim. Dlaczego
> tak
> mało kobiet umie naprawdę dobrze gotować?
>
>
>
|