Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Re: Czy glutaminian sodu szkodzi? Re: Czy glutaminian sodu szkodzi?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Czy glutaminian sodu szkodzi?

« poprzedni post następny post »
Data: 2010-12-07 09:23:02
Temat: Re: Czy glutaminian sodu szkodzi?
Od: witek J <j...@p...p.lodz.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Ikselka submitted this idea :
> Dnia Mon, 06 Dec 2010 12:49:48 +0100, witek J napisał(a):
>

>> Klasyczny przypadek "ikselowskiej" nadinterpretacji - gdzie napisałem,
>> że chleb rośnie "na samych drożdżach". Jednak dodatek środków
>> grzybobójczych nie pozwalałby im w ogóle funkcjonować.
>
> Bo też one "w ogóle nie funkcjonują". Nie zrozumiałeś z tego, co napisąłam,
> ze dodatek drożdży w znakomitek większosci przypadków służy JEDYNIE celom
> analitycznym? - unijne normy wymagają zawartości w pieczywie określonych
> ilosci białka - tę zawartość podwyższa się sztucznie, dodając drożdże
> NIEŻYWE, np. suszony koncentrat drożdży, taki jak do zup w proszku.
> A tzw "robotę" prowadzą w pieczywie POLEPSZACZE.
> Potem kupujesz taki chlebek, bo na opakowaniu ma "Skłąd: mąka, sól,
> drożdże". Owszem, one tam są, ale MARTWE już od początku procesu
> technologicznego. Środek grzybobójczy zatem im nie szkodzxi, bo trudno
> zabić coś, co od początku jest martwe.
>
> Myślałam, że wywnioskowałes to z tego, co napisałam, ale widzę, ze trzeba
> tłumaczyć wszystko "jak krowie na granicy".
>
Jak czytam twoje wynurzenia, to mi czasami ręce opadają.
Nie zajęłaś stanowiska co do mojego zarzutu, że nie masz pojęcia jak
wielką mieszaniną są białka w takim gatunku jak drożdże piekarnicze.
Ale próbujesz zaatakować zarzucając mi brak wiedzy na poziomie
podstawowym. Ty masz wiedzę na wszystkie tematy i ja konkurowac nie
zamierzam, ale akurat jeżeli chodzi o biologie/biochemie, to szlak mnie
trafia jak piszesz ogólniki z których nic nie wynika. Juz mnie
wcześnie nazywałaś ciołem, jako odpowiedź na zwrócenie uwagi na
banialuki jakie wypisujesz.

Wiesz jak oznacza się poziom białka? Napewno znasz sporo metod, więc
zdajesz sobie sprawę, że oznaczenie białek charakterystycznych tylko
dla dorożdży (żeby mieć pewność, że to drożdzowe białka) jest szybkie
tanie i proste (do wyboru elektroforeza albo testy oparte na
przeciwciałach)
Skoro nikt takich metod nie używa, to po co dodawać drożdż skoro mąka
tez ma białka, a jest jej kilkanaście czy kilkaset razy więcej (w tym
białek).
Piszesz o dodaku drożdży martwych i ... znowu kulą w płot.
Dodaje się ekstrat drożdżowy, a są zhomogenizowane drożdże, i nie ma
tam białek a krótkie peptydy. Więc pomysł na okreslenie tego jako
"podbicie ilości drożdży" jest tak absurdalny jak większość twoich
interpreteacji.
No cóż tak to jest jak swoją wiedzę czerpiesz z portali
plotkarsko-zdrowotnych, bez braku wiedzy podstawowej.




>> Ddatkowo juz kiedyś Ci zwracałem uwagę, że okreslenie białka drożdży
>> (poprzednio zwracałem uwagę na białka krwinek) jest tak mało konkretne,
>> jak mięso zwierząt (staram się utzrymac kulinarne odniesienia).
>>
>>>> Czy nie pomyliłaś czegoś znowu lub nie
>>>> nadinterpretujesz niezrozumiałych określeń?
>>>
>>> Nie.
>>> Ale widzę, ze to Ty nie rozumiesz, o czym mówię. Niewiedza nie
>>> usprawiedliwia kpiny.
>
>> Nie kpie -
>
> Owszem, nie jest to kpina, tylko coś zupełnie innego - obrażanie:
> "Klasyczny przypadek "ikselowskiej" nadinterpretacji"
> "Czy nie pomyliłaś czegoś znowu lub nie nadinterpretujesz niezrozumiałych
> określeń?"
> Podczas gdy sam wykazujesz się ignorancją w zakresie zupełnych podstaw.
Udowodnij, gdzie napisałem coś z podstwowowych informacji co było
błedem!!!


> Wiedza o środkach wspomagających i ulepszajacych w pieczywie oraz
> symbolicznym udziale w procesie technologicznym i stricte marketingowym
> oraz formalnym (tzn jedynie do celów analitycznych służącym) podawaniu w
> składzie chleba drożdży jest dziś powszechna. Ale jak widać TY się
> uchowałeś.
Nie czytam stron internetowych o dietach i cudownym oczyszczaniu
organizmu przez magiczne kulki egipcjan czy wietnamczyków (pudelek i
kozaczek w wydaniu dietyczno-new age'owskim ;-)


>>
>>>> Kwas askorbinowy Ci przeszkadza?
>>>
>>> Tak, bo witaminy chcę zażywać w oznaczonych i uzasadnionych ilościach, a
>>> nie kiedy mi się je dosypuje według CZYJEGOŚ uznania. Kwas askorbinowy
>>> sypie się obecnie do WSZYSTKIEGO.
>> Rozumiem, że "zażywasz" witamin w określonych ilościach - czyli każdy
>> produkt, każdą zakupioną/wychodowana
>
> Wyhodowaną.

Mój błąd ortograficzny - niestety ;-(
>> partię marchwi, buraków czy bazyli
>> poddajesz analizie?
>
> Ja???
> Powinien kto inny. Ale oczywiście tego nie robi, albo robi to wyrywkowo,
> zatajając ewentualne większe odstępstwa.
> Nawet w tej używanej do produktów dla niemowląt marchwi i warzywach badanie
> takie praktycznie nie jest możliwe na bieżąco. Byłyby jeszcze droższe.

>> Przecież każdy produkt spożywczy, tym bardziej w tzw hodowlach
>> naturalnych/ekologicznych ma dość zmienną ilość witamin/jonów/cukrów
>> Rozumiem, że nalezy wystrzegać się metali ciężkich czy pestycydów, ale
>> podnosić raban o dodatek wit C, której nadmia jest super szybko
>> wydalany z moczem? Nieprzesadzasz trochę?
>
> Nie przesadzasz.

Nie przeczytałas fragmentu tekstu o zmienności biologicznej produktów,
czy go niezrozumiałaś?
>
> Twoja niefrasobliwość to niefrasobliwość nieświadomego dziecka.
> W nadmiarze WSZYSTKO szkodzi, nawet... życie :-PPP
Jasne, klasyczny przykład to wolnorodnikowa teoria starzenia!

> Jeśli jest, jak mówisz, powstanie nadmiaru witaminy C lub jej
> przedawkowanie powinno pozostawać jedynie w sferze teoretycznych rozważań,
> a jakoś jednak tak się nie dzieje i te zjawiska spotykane są nierzadko.
> "Legenda" o totalnej wolności w podawaniu wit. C, nawet małym dzieciom,
> jest bardzo niebezpieczna. Wystarczy stała lub przejściowa niewydolność
> nerek, stan zapalny przy uszkodzeniach tkanek lub nieujawniona jeszcze
> choroba w organizmie i...
>
> http://www.zdrowie.med.pl/nowosc.phtml?start=4080&sl
owo=&nr=15
> "(...)Nadmiar witaminy C może zaostrzać procesy zapalne towarzyszące
> uszkodzeniu tkanek - donoszą badacze na łamach pisma "Free Radical Biology
> and Medicine"(...)
Stara praca (Free Radical Biology & Medicine, Vol. 31, No. 6, pp.
745-753, 2001) temat zreszta nie nowy i mocno kontroweryjny.
Leeuweburg zresztą zajmuje głownie wpływem restrykcji kalorycznej w
procesie starzenia i apoptozy.

> Badacze porównują to do reakcji korozji, która zachodzi w czasie kontaktu
> żelaznych elementów z wodą i tlenem.
O mój boże, co za tłumaczenie! (wiem nie do Cibie ta uwaga, ale daje
pogląd o poziomie portalu który cytujesz).

> Leeuweburgh podkreśla, że osoby, które w przeszłości zażywały duże ilości
> witaminy C, nie powinny być przerażone nowym odkryciem. Wyniki te wskazują
> jednak, że przy takich uszkodzeniach tkanek (czy w chorobach), o których
> wiadomo że mogą sprzyjać wzrostowi poziomu wolnych jonów żelaza, spożywanie
> witaminy C nie powinno przekraczać dawki 100 miligramów na dobę.
Wiesz jakie jest to stężenie! A przy okazji na jednym z twoich
wszystkowiedzących portali jest informacja, że zalecana dawka do 120
mg.

> Badacze podkreślają, że antynowotworowe własności witaminy C też należy
> poddać w wątpliwość, wyniki pewnych badań wskazują bowiem, że może ona
> sprzyjać w pewnych dawkach uszkodzeniom DNA.
W orginale artykułu
(http://vls1.icm.edu.pl/pdflinks/10110708593724558.p
df) nie ma tego tak
powiedziane, ale jest informacja, że należy się zastanowić czy nie może
pojawić się taka zależność.

> Według badaczy przekonanie, że nadmiar witaminy C nie może być szkodliwy,
> bo jest usuwany z moczem, jest błędne. Przejściowe stężenie tej witaminy w
> organizmie może być tak duże, że będzie sprzyjać różnym niepożądanym
> reakcjom. (PAP) jjj/ pav/ ls/"
W pracy było zauważone, że przy bardzo dużej suplementacji
przekraczającej kilkunastokrotnie normalne zalecane dawki ... zażywania
dodatkowego.

Takich badań jest sporo, tyletylko, że one najczęściej wykorzystują
ogromnie nadmiarowe dawki żeby było widać efek eksperymentów. Jest to
praktyka standardowa, druga sprawa, że w większości są to badania albo
na zwierzętach laboratoryjnych, albo na hodowlach komórkowych - co
niezawsze daje się przełożyc na zachowanie homeostazy całego normalnie
żyjącego organizmu, jednak taki uproszczony model jest nieunikniony do
obserwowania "pojedyńczych efektów".


> http://www.food-info.net/pl/vita/water.htm"
> http://www.eioba.pl/a96580/biopierwiastki_witaminy_i
_ich_wp_yw_na_zdrowie_potencj_i_seks
> http://www.ppr.pl/artykul-witamina-c-a-zawaly-serca-
152795-dzial-23.php"

Same znane periodyki naukowe ;-)
Niestety nigdzie przy tych informacjach nie podano żródła, a na dodatek
część informacji sobie zaprzecza.
Zawsze wskazany jest umiar w spożywaniu (w szczególności dodatkowym
jako suplementów różnych substancji) ale nie przesadzajmy z
informacjami o szkodliwości dodatku witaminy C do chleba!

Witek


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
07.12 witek J
07.12 Aicha
07.12 E.
07.12 witek J
08.12 Filip KK
08.12 Ikselka
08.12 Panslavista
08.12 Ikselka
08.12 Ikselka
08.12 Ikselka
08.12 Ikselka
08.12 Ikselka
08.12 witek J
08.12 witek J
08.12 witek J
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout
Mikroplastik w żywności.
Orzechy, pestki, nasiona.
CEBULA!
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem