Data: 2008-07-13 15:32:17
Temat: Re: Czy ma sens żelfix do przecieru owocowego na zimno?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:692z0zggytnq.16rz9id3ndvr9$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 13 Jul 2008 07:15:50 -0700 (PDT), Michal Komorowski napisał(a):
>
>> On 13 Lip, 10:46, "michalek" <m...@g...com> wrote:
>>
>>> Pomyślałem żeby po prostu rozetrzeć je z cukrem 1:1 na zimno
>>> i wlać do słoiczków (analogicznie jak robi się to z porzeczkami
>>> czarnymi - pychota). Tyle że porzeczki posiadając dużo pektyn
>>> ładnie żelują i jest galaretka. Maliny same tak nie potrafią.
>>> I tu pytanie..
>>
>> No tylko że porzeczki to kwaśne są, a maliny tak 1:1 z cukrem to
>> raczej wyjdzie okrutnie słodki ulepek.
>
> I tak sfermentuje. Chyba, że się zje zaraz po przygotowaniu.
Albo wleje 1/3 objętości spirytusu. Zawsze dobre!!!
|