Data: 2002-03-22 13:31:53
Temat: Re: Czy mogę mieć nadzieję?
Od: Piotr Majkowski <p...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj Darek,
a teraz zobaczmy co napisałe(a)ś:
>Stosunek mojej ukochanej do mnie zmienił się radykalnie. Jest na mnie cały
>czas zła. Powiedziała mi że nie myślała poważnie o mnie jako partnerze na
>całe życie, że nie pasujemy do siebie. Jest mi bardzo przykro z tego powodu.
>Bardzo ją kocham a nie wiem czy jej stosunek do mnie się zmieni.
Moim zdaniem, powinieneś dać jej i sobie czas na przemyślenia i
odnalezienie się w nowej sytuacji. Małżeństwo to nie jest jak
niektórzy sądzą świstek papieru lecz poważna życiowa decyzja.
Skoro jedna ze stron nie jest jeszcze do tego dojrzała - trzeba jej na
to pozwolić.
Dziecko w drodze powinno być Waszą radością i motywacją do układania
własnych planów. Nie poddawaj się, bez walki. Pokaż, że jesteś
odpowiedzialnym człowiekiem, daj poczucie bezpieczeństwa. Musisz być
wyrozumiały i cierpliwy.
Trzymam za Was kciuki.
Pozdrawiam
--
Piotr Marcin Majkowski
p...@h...com
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy
Uwaga: Wszystkie wyrażone opinie są moim prywatnym zdaniem.
|