Data: 2015-10-10 14:07:15
Temat: Re: Do XL - NTG
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
news:mvaum2$dn1$1@dont-email.me...
>> Ja dlatego nie jadam morskich robali. No i dlatego, że mi nie smakują. ;)
>
> Krewetki bez głowy są zjadliwe - nawet smaczne gdy się je
> usmaży na patelni, albo zrobi po japońsku w cieście (tempura).
> W tych surowych, "koktailowych" nie gustuję...
Przepraszam - miałem na myśli tych "na zimno", bo one
nie są surowe tylko ugotowane...
Ale wiem, że Azjaci nie mają tego typu oporów - mój
kolega z Chin wcinał krewetki usmażone na patelni
w całości, z umiłowaniem lepszej sprawy przełamując
głowę od reszty tłowia i z oczami w słup i trzęsącymi
się uszami wysysał soki z głowy z pełną siłą ssania,
cmokając przy tym z radości - oni też nie powstrzymują
cielesnych odgłosów przy jedzeniu, więc chlipanie,
siorbanie, bekanie jest u nich oznaką smacznego jedzenia :-)
|