Data: 2013-11-26 21:34:59
Temat: Re: Do czego zlać nalewkę?
Od: "Justyna Vicky S." <v...@t...poczta.bez.gazeta.tego.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:5294ede0$0$2288$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2013-11-26 18:53, krys pisze:
>> Ikselka wrote:
>>
>>> Dnia Tue, 26 Nov 2013 17:03:08 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2013-11-26 16:18, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Tue, 26 Nov 2013 16:05:29 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>>
>>>>>> No niestety, szyjka w butli okazała się tak wąska, że maliny
>>>>>> rozpadały
>>>>>> się, kiedy je stamtąd wygrzebywałam.
>>>>> Bo owocki się z butli (opróżnionej z płynu) wytrząsa, a nie
>>>>> wygrzebuje.
>>>> Jak się nie chcą wytrząsać, to się wygrzebuje.
>>>>
>>>
>>> Chcą, chcą, ale do tego się używa męskiego trzęsisty :-D
>> Wy się kłócicie, a ja nalewki w słojach nastawiam i problemu z owockami
>> nie
>> mam:-)
>
> Mądry Polak po szkodzie. ;)
>
A Polka po rozwodzie... ;)
BP,MSPANC
Pozdrawiam,
Justyna
|