Data: 2002-12-15 08:27:57
Temat: Re: Dylemat.-
Od: "ghoset" <g...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Elita.pl <b...@e...pl> napisał(a):
> Dalej opierać się będzie na zrozumieniu, szczerości i prawdomówności.
> Szczerość i prawdomówność w związku nie może bezwględna i bezwarunkowa.
no nie wiem, na zawsze pozostanie rysa...pęknięcie.. w naszym związku
> Zrozum wreszcie, że mówienie partnerowi o swoich występkach to przerzucanie
> bólu na partnera. Ty się oczyścisz, uwolnisz, a ona będzie cierpieć.
> To już chamówa nie z tej ziemi!
a tutaj masz całkowitą racje,
ale czy tego można uniknąć - wcale nie chce przerzucać tego co się stało na Justy..
> Uważasz, że przesadziłeś? To nie przeginaj dalej - mordka w kubeł przed
> nią, a jak już tak bardzo Cię to męczy to idź do księdza do spowiedzi,
> przyniesie Ci to ulgę.
bredzisz...
> I tak słowo ode mnie - niepotrzebnie histeryzujesz i demonizujesz sytuację.
a TY jesteś taki twardy??
> Zacznij facet akceptować siebie i to co robisz. Choćby odrobinkę.
> Przemyśl dlaczego stało się tak..
chyba zaczynasz tworzyć jakieś teorie ...
ghoset
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|